Reklama

Gdy Sokołów był stolicą...

24/03/2014 23:25

W 2014 r. Sokołów Podlaski obchodzi kilka jubileuszy. Mamy 590. rocznicę nadania praw miejskich, 50-lecie istnienia Sokołowskiego Ośrodka Kultury. Ale mija też 10 lat od innego ciekawego wydarzenia. W 2004 r. Sokołów Podlaski nosił tytuł Kulturalnej Stolicy Mazowsza.

W 2014 r. Sokołów Podlaski obchodzi kilka jubileuszy. Mamy 590. rocznicę nadania praw miejskich, 50-lecie istnienia Sokołowskiego Ośrodka Kultury. Ale mija też 10 lat od innego ciekawego wydarzenia. W 2004 r. Sokołów Podlaski nosił tytuł Kulturalnej Stolicy Mazowsza.

Pierwszym miastem, które w 2001 roku otrzymało tytuł Kulturalnej Stolicy Mazowsza był Pułtusk. Wtedy to ruszył projekt, adresowany do miast powiatowych, a wspierany organizacyjnie i finansowo przez urząd marszałkowski. Rok później tytuł wywalczył Węgrów, zaś w 2003 roku konkursu w ogóle nie zorganizowano, bo jego ogłoszenie i rozstrzygnięcie zbiegło się w czasie z wyborami samorządowymi.

O tytuł w 2004 r. ubiegało się w sumie sześć miast - Sochaczew, Szydłowiec, Płońsk, Sierpc, Wołomin i Sokołów Podlaski. Trzy zgłoszenia - z Ostrowi Mazowieckiej, Kozienic, i Ciechanowa nie spełniały kryteriów konkursowego regulamin. W ostatecznej rozgrywce nasze miasto pokonało Płońsk. Sukces Sokołowa miał, oprócz prestiżu, także wymiar finansowy. Organizacja wielu imprez nie byłaby możliwa, gdyby nie pieniądze w urzędu marszałkowskiego.

Zgłoszony do konkursu projekt opracował Sokołowski Ośrodek Kultury. ? Propozycje imprez odnoszą się do tradycji ziemi sokołowskiej ? podkreślała w 2004 r. Maria Koc, dyrektor SOK. ? Staraliśmy się, by oferta była wszechstronna, różnorodna i skierowana do ludzi o różnych zainteresowaniach.

- Tytuł Kulturalnej Stolicy Mazowsza to olbrzymia promocja dla naszego miasta, ale i całego regionu. Realizacja przedsięwzięcia będzie wydarzeniem dużej rangi. Angażujemy w nie media, sponsorów ale także wolontariuszy. Wszystko po to, by odbiór zewnętrzny całego projektu był jak najlepszy ? mówi burmistrz Sokołowa Bogusław Karakula.

W roku kulturalnej stołeczności Sokołowa na Mazowszu, kalendarz zaplanowanych imprez był wyjątkowo bogaty. Nie zabraknie tych, które organizowane są cyklicznie i co roku cieszą się dużą popularnością. Pod koniec maja trzeci już raz Sokołów był gospodarzem Europejskich Nadbużańskich Spotkań Folklorystycznych. Oprócz zespołów ludowych z kraju i zagranicy na scenie plenerowej przy ulicy Piłsudskiego wystąpiła wtedy Golec uOrkiestra. Ciekawą ofertę przygotowano też dla fanów muzyki poważnej. We wrześniu w sokołowskiej konkatedrze Orkiestra Sinfonia Viva i Warszawski Chór Międzyuczelniany wykonały ?Requiem? Wolfganga Amadeusza Mozarta. Gościem XXVII Zaduszek Jazzowych w listopadzie był Stanisław Sojka z zespołem.

Po latach

To była świetna promocja miasta i powiatu, bo pamiętajmy, że tytuł stolicy kulturalnej odnosi się do szerszego obszaru. To było też niesamowite wydarzenie kulturalne, które trwało prawie rok. Dzięki temu programowi mogliśmy, jako Sokołowski Ośrodek Kultury, zaproponować mieszkańcom Sokołowa Podlaskiego i powiatu sokołowskiego wiele wyjątkowych przedsięwzięć kulturalnych, nawiązaliśmy ścisłą współpracę z licznymi organizacjami i instytucjami, zyskaliśmy wiernych przyjaciół i sojuszników ? ocenia dziś dyrektor SOK Maria Koc. - W ogromnej mierze to działanie sprzed 10 lat procentuje do dziś, bo wypracowana wtedy marka SOK, jako głównego organizatora i realizatora projektu, mogła tylko w kolejnych latach nabierać wartości. A miasto i powiat zyskały wtedy słuszną opinię bardzo twórczego i aktywnego w zakresie kultury, środowiska lokalnego i takie postrzeganie pozostaje żywe do dziś, choć duch współpracy nieco osłabł. Dla mnie, jako młodego wtedy stażem dyrektora i dla moich koleżanek i kolegów z SOK rok 2004 był rokiem szaleńczej pracy, ale też wspaniałej przygody zawodowej. Często wracamy pamięcią do tamtych miesięcy, bo dzięki nim staliśmy się jednym zespołem i żadne już potem wyzwanie nie było dla nas niemożliwe ? dodaje pani dyrektor.

BG

Naszym Czytelnikom przypominamy tekst, opublikowany w marcu 2004 r. na łamach tygodnika ?Życie Sokołowa?. To relacja z inauguracji projektu ?Sokołów Podlaski Kulturalną Stolicą Mazowsza 2004?.

Podlasie królem Mazowsza!

Trudno o lepszy prezent na 580. rocznicę nadania naszemu miastu praw miejskich. W tym roku Sokołów Podlaski został kulturalną stolicą województwa mazowieckiego. W rywalizacji o tytuł pokonaliśmy dziewięciu konkurentów.

Uroczysta i oficjalna inauguracja projektu ?Sokołów Stolicą Kulturalną Mazowsza 2004? zgromadziła w sali widowiskowej Sokołowskiego Ośrodka Kultury wyjątkowo liczną grupę VIP-ów. Posłowie, przedstawiciele władz samorządowych województwa, sąsiednich powiatów i powiatowych gmin, ludzie kultury. Nie zabrakło też mieszkańców.

Podlasie stolicą Mazowsza

W swoich wystąpieniach goście gratulowali nam zwycięstwa, podkreślali bogate tradycje kulturalne Podlasia i konieczność ich kultywowania po wejściu naszego kraju do Unii Europejskiej. Poseł Marian Piłka zwrócił uwagę, że w organizowanym po raz trzeci konkursie, drugi raz tytuł ?Stolicy Kulturalnej Mazowsza? trafił do wschodniej części województwa, w dodatku do miasta, które ma w swej nazwie określenie ?Podlaski?.

Wiele słów uznania usłyszała również Maria Koc, dyrektor SOK i autorka sokołowskiego projektu, który komisja konkursowa, powołana przez urząd marszałkowski oceniła najwyżej.

Poniedziałkową inaugurację prowadzili przewodnicząca rady miejskiej Ewa Rabek i szef rady powiatu Andrzej Kublik.

- O kulturze zawsze decydowali i decydują ludzie ? światli, mądrzy, mecenasi sztuki. Ziemia sokołowska miała szczęście do takich ? mówił Andrzej Kublik - Znakomite rody Kiszków i Ossolińskich, Krasińskich i Górskich, swymi działaniami sprawiły, że powstawały tu dzieła na miarę swoich czasów. Przykładem może tu być pałac w Sterdyni czy neogotycka perełka architektury Podlasia, pałac w Patrykozach. Na plebanii w Kosowie Lackim znaleziono jedyny w Polsce obraz pędzla El Greco, ?Ekstazę św. Franciszka?. To przykłady kultury prawdziwie europejskiej na naszej ziemi. Ale kwitła tu również kultura ludowa. Kiedy w 1975 roku przeprowadzano reformę administracyjną, właśnie w Sokołowie Podlaskim, w uznaniu działań tutejszych animatorów kultury, zlokalizowano Centrum Kultury i Sztuki Województwa Siedleckiego i Wojewódzkie Biuro Wystaw Artystycznych. Kiedyś dom kultury, podobnie, jak i dzisiaj, tętnił życiem i pomysłami. I niech tak zostanie ? dodał.

Dzwon w prezencie

Symbole kulturalnej stołeczności, dwa okazałe klucze, starosta Antoni Czarnocki i burmistrz Bogusław Karakula dostali od przedstawicieli Węgrowa. Miasto to honorowy tytuł wywalczyło sobie dwa lata temu, w ubiegłym roku konkursu w ogóle nie przeprowadzano.

Starosta węgrowskiego Bogdan Doliński, życząc udanej realizacji projektu, wręczył naszym samorządowcom okazały dzwon, pochodzący ze słynnej węgrowskiej odlewni braci Kruszewskich. Szefowa Węgrowskiego Ośrodka Kultury Ewa Besztak podkreśliła, że pomysł przyznawania tytułu i łączące się z nim dotacje finansowe z urzędu marszałkowskiego, pozwoliły na organizację w sąsiednim powiecie wyjątkowo atrakcyjnych imprez.

Podczas poniedziałkowej inauguracji odbyła się również uroczysta i połączona sesja Rady Miasta Sokołów Podlaski i Rady Powiatu Sokołowskiego. Dyrektor SOK, Maria Koc, przedstawiła kalendarz najważniejszych imprez, jakie czekają mieszkańców miasta i powiatu w najbliższych miesiącach. A prezentuje się on bogato i ciekawie. Zarówno powiatowi, jak i miejscy radni tym razem stawili się na sesji w komplecie. Jednomyślnie, choć głosując odrębnie, podjęli uchwały o przyjęciu honorowego tytułu ?Stolicy Kulturalnej Mazowsza 2004.

Ogniste ?Wesele?

Po części oficjalnej na scenie Sokołowskiego Ośrodka Kultury wystąpili Warszawscy Soliści ?Concerto Avenna? pod dyrekcją Andrzeja Mysińskiego. Towarzyszył im Tytus Wojnowicz. W programie koncertu znalazły się zarówno utwory klasyczne, jak i kameralne, pisane przez współczesnych twórców.

Uroczystą inaugurację zakończył spektakl plenerowy ?Wesele? w wykonaniu wrocławskiego Teatru Plastycznego MAKATA. Grupę założyli w 1995 roku Artur Lis i Artur Żebrowski. Od 1998 roku młodzi artyści realizują swoje spektakle w plenerze. Tworzą widowiska zarówno w przestrzeniach miejskich, jak i wiejskich. Łączą teatr, happening, taniec i sztuki wizualne.

W naszym mieści miejscem wieczornego spektaklu był plac wokół Sokołowskiego Ośrodka Kultury. Parze nowożeńców, poruszających się na specjalnych wózkach, towarzyszyła kapela i aktorzy z pochodniami. ?Weselnym? gościom rozdawali cukierki. Happening przyciągnął spory tłum młodzieży i zakończył się wspólną zabawą.

BOŻENA GONTARZ, MARZEC 2004

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do