
Na listopadowej sesji Rady Gminy Sokołów Podlaski wójt Marcin Pasik zaprezentował listę projektów, na które w 2013 roku samorząd pozyskał fundusze unijne. Przyjrzeliśmy się dokładnie temu zestawieniu.
Na listopadowej sesji Rady Gminy Sokołów Podlaski wójt Marcin Pasik zaprezentował listę projektów, na które w 2013 roku samorząd pozyskał fundusze unijne. Przyjrzeliśmy się dokładnie temu zestawieniu.
A zachęciło nas do tego stwierdzenie przewodniczącego rady, Pawła Sobolewskiego, który na sesji skomentował, że "jak się przedstawia takie pozytywne dane, to tych, co o gminie źle piszą, nie ma". Byliśmy i - dokładnie słuchaliśmy. A do analizy materiałów skłoniło nas też bezkrytyczne powielenie danych zaprezentowanych na sesji przez media, których przedstawicieli na spotkaniu nie było, a o gminie "dobrze piszą".
Międzynarodowo
Za sukces w zakresie pozyskiwania funduszy unijnych przez gminę wójt uznał podpisanie umowy w ramach projektu transgranicznego, realizowanego wspólnie z ukraińskim miastem Nowojaworiwsk. Całkowita jego wartość to prawie 760 tys. euro, dzielonych po połowie na oba samorządy. Pieniądze unijne pozwolą pokryć 90 proc. kosztów zadań przewidzianych w projekcie. (?) Szkoda jednak, że gmina Sokołów zaniedbała jednak wieloletnie partnerstwo z niemiecką gminą Gartow, które też samorządowi przynosiło wymierne korzyści.
Kasa, ale nie unijna
Do inwestycji, na które pozyskano pieniądze wójt zaliczył też modernizację drogi w miejscowości Wyrąb. Z funduszy związanych z wyłączeniem gruntów z produkcji rolnej samorząd dostał blisko 50 tys. zł.
W 2013 r. ruszyła budowa sali gimnastycznej przy Zespole Oświatowym w Skibniewie. W październiku gmina podpisała umowę na dofinansowanie zadania z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej. Budowa ma kosztować 3,5 mln zł, dofinansowanie wyniesie 1,5 mln zł. (?)
Pieniądze na drogę w Wyrębie i na halę w Skibniewie nie pochodzą z funduszy unijnych, tylko z krajowych - ale odnotowujemy to tylko z dziennikarskiej dokładności.
Dostaną i stracą
Do funduszy zdobytych w 2013 r. wójt zaliczył także pieniądze na II etap budowy kanalizacji w Żanecinie oraz w Dziegietni i Dziegietni-Kolonii. Ale dofinansowanie na ten cel samorząd pozyskał jeszcze za czasów poprzedniego wójta, Ryszarda Domańskiego, w 2009 r. (?) To, że w sierpniu 2013 r. na konto gminy wpłynęło blisko pół miliona złotych w ramach tzw. płatności ostatecznej, jako refundacja poniesionych kosztów - trudno nazwać pozyskaniem funduszy unijnych.
Podobnie jest w przypadku dwóch kolejnych punktów z listy gminnych sukcesów w zakresie pozyskiwania pieniędzy z UE. Chodzi o remonty świetlic w Wólce Miedzyńskiej oraz w Nowej Wsi. Tu także rolą samorządu było złożenie wniosków o płatność ostateczną. Z tym, że 165 tys. zł na inwestycję w Wólce Miedzyńskiej i 51 tys. zł dla Nowej Wsi w gmina jeszcze nie dostała.
Wnioski o dofinansowanie z PROW remontu 5 świetlic w gminie Sokołów zostały złożone jeszcze w poprzedniej kadencji. Ale jak widać - sukces ma wielu ojców. Prace w 4 miejscowościach wykonano, natomiast wiadomo już, że gmina nie wykorzysta unijnych pieniędzy z piątego zatwierdzonego wniosku i nie wykona remontu świetlicy w Czerwonce. Jak poinformował nas sekretarz gminy, Wiktor Osik - mogła na ten cel dostać 435 tys. zł.
Ostatnim punktem, którym pochwalił się Marcin Pasik jest to, że gmina złożyła wniosek o dofinansowanie przebudowy drogi Skibniew - Hilarów w ramach tzw. schetynówek. Ale z wnioskami do programu jest tak - jak z losem na loterii. Samo jego kupienie nie gwarantuje wygranej.
(?)
BOŻENA GONTARZ
CAŁY TEKST NA TEN TEMAT W PAPIEROWYM WYDANIU ŻYCIA SIEDLECKIEGO Z 13 GRUDNIA
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ale jaja. Trzeba nie mieć chyba honoru żeby przypisywać sobie sukcesy poprzedników...
Samochwała w kącie stała I wciąż tak opowiadała: "Zdolna jestem niesłychanie, Najpiękniejsze mam ubranie, Moja buzia tryska zdrowiem, Jak coś powiem, to już powiem, Jak odpowiem, to roztropnie, W szkole mam najlepsze stopnie, Śpiewam lepiej niż w operze, Świetnie jeżdżę na rowerze, Znakomicie muchy łapię, Wiem, gdzie Wisła jest na mapie, Jestem mądra, jestem zgrabna, Wiotka, słodka i powabna, A w dodatku, daję słowo, Mam rodzinę wyjątkową: Tato mój do pieca sięga, Moja mama - taka tęga Moja siostra - taka mała, A ja jestem - samochwała!" Pozdrawiamy Naszego Ulubionego i Kochanego Wójta Marcina Pasika. I jego Wspaniałego Zastępcę również.
kurde, czemu włodarzy gminy Sokołów nikt nie wziął do Warszawy! Na Stadion Narodowy by unijne fundusze załatwili!
Zobaczymy co napiszesz jak wylezie sprawa wiatraków w Brzozowie - słynąca z" dziennikarskiej dokładności"
Co ma znaczyć,że sprawa wiatraków słynie z "dziennikarskiej dokładności"? Raz o tym napisali i koniec.
poprzednik nie umiał się dogadać z radą gminy to i nic nie zdziałał, a dobrymi chęciami to...piekło jest wybrukowane, dobrze że ktoś kończy jego dzieło i nie widzę tu żadnego powodu do krytyki.
Zawsze uczyłam Cię synu, że trzeba swoje wypowiedzi popierać dowodami a Ty bredzisz bez sensu, nic Ci moje nauki nie dały, widocznie w tym ważnym czasie zapatrzyłam się na barana
Pokażcie mi wójta , który oddaje dotacje a szczególnie unijną IDIOTA? CZY SZCZEGÓLNY PRZYPADEK NIEUDOLNOŚCI?
Pasik zaczynał z opozycyjną radą i umiał ją sobie zjednać. Domański przez kilka kadencji miał radę przeciw sobie. Co z tego, że miał pomysły i projekty, jeśli nie był ich w stanie zrealizować? Wójt musi nie tylko być dobrym planistą ale również dyplomatą. W tym zakresie Pasik osiągnął sukces. Zgadzam się z ojcem, tylko dobrze o Pasiku świadczy fakt, że nie odrzuca dobrych pomysłów Domańskiego a kontynuuje je dla dobra gminy. Uważasz, że powinien się na nie wypiąć?
I nie napiszą właśnie dlatego że pisze słynąca z dziennikarskiej dokładności a inaczej; jest od dokładania obecnej władzy gminnej w imię byłej.
Pasik swoją pozycję próbuje budowac na PR-rze a nie na cieżkiej pracy i na tym polega jego największy problem. Jakby się postarał tak jak przy projekcie z Ukrainą nikt by się nie czepiał ale jak się przechwala w gadzinówce i podpisuje się pod nieswoim to skucha skucha...
Pasik umiał zjednać radę?On ich po prostu kupił ryczałtem sięgającym wysokości renty rolniczej!Domański co zaplanował to zrealizował nie bawił się w politykę ani w dyplomację on robił jak gospodarz dobry.Zadaj sobie pytanie i odpowiedz dziadku jakie było zadłużenie gminy w 2010 roku a jakie jest dzisiaj, gdzie są pieniądze ze sprzedaży mienia komunalnego (działki i budynek po Sanepidzie i starej gminie)a było tego prawie 2 miliony-wyparowały?Obecny "gospodarz" powinien może dostać nagrodę za obietnice złożone a nie wykonane i za picowanie swojego wizerunku medialnego.
A cóż tam stracone 435 tysięcy złotych unijnych, to pestka. Pasik sprzeda działkę w Czerwonce i się wyrówna bilans w budżecie gminnym.Gdyby ja sam umiał zdobyć to by piał z zachwytu do końca kadencji, bo chyba mu tyle zostało.
Ze świecą nie znajdziesz takiego drugiego "gospodarza", masz racje euro to jest nie SZCZEGÓLNY ale NADZWYCZAJNY PRZYPADEK NIEUDOLNOŚCI , z którego broń Boże nie wolno brać przykładu a tym bardziej naśladować.
Widać że jesteś młoda gówniara i nie brałeś udziału w wyborach bo nie wyobrażam sobie żebyś obrażała swoją dostojną osobę przecież wybierali mieszkańcy i wybrali takich przekupnych małych ludzi,myślę że to ty jesteś nie spełniona nie dogodzona pętaczka . Bywa się na piedestale a póżniej spada i trzeba z tym żyć szanowny wnuczku - bez jaj
Upadek będzie za 1 rok ale już go słychać.
Czyżby ktoś bał się upadku z piedestału?
Pomarzyć dobra rzecz...