
Przemysława K., który miał zgwałcić 12-letniego chłopca w toalecie przy aquaparku we Wrocławiu został tymczasowo aresztowany. Spędzi tam najbliższe trzy miesiące.
Przemysława K., który miał zgwałcić 12-letniego chłopca w toalecie przy aquaparku we Wrocławiu został tymczasowo aresztowany. Spędzi tam najbliższe trzy miesiące.
Zdaniem prokuratury Przemysław K. miał dokonać gwałtu z wyjątkową brutalnością.
- Poprzez wykorzystanie przewagi fizycznej i przemocy doprowadził małoletniego poniżej lat 15 do obcowania płciowego - poinformowano w komunikacie.
W związku z powyższym skierowano do sądu sądu wniosek o tymczasowy areszt podejrzanego.
Jak podaje Wirtualna Polska, chłopiec w wyniku zdarzenia odniósł obrażenia powyżej 7 dni.
- W wyniku zdarzenia chłopiec odniósł obrażenia ciała, które spowodowały u niego uszczerbek na zdrowiu w postaci naruszenia czynności narządu ciała lub rozstroju zdrowia na czas nie dłuższy niż siedem dni - wskazuje Wirtualna Polska powołując się na informacje z prokuratury.
Jak nieoficjalnie się mówi o zdarzeniu, w którym 12-latek miał zostać siłą zaciągnięty do toalety i tam zgwałcony policję miał powiadomić opiekun chłopca.
Jak podaje "Super Expressu" sprawca, Przemysław K. miał być stałym klientem aquaparku korzystającym z imiennej karty.
- Korzystał z imiennej karty. Dlatego też dzięki współpracy pracowników aquaparku z policją, został szybko namierzony i zatrzymany - podaje gazeta.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie