
Za nami 42. „Zaduszki Jazzowe” - największa i jedna z najstarszych jazzowych imprez w regionie.
Za nami 42. „Zaduszki Jazzowe” - największa i jedna z najstarszych jazzowych imprez w regionie.
W sobotni wieczór, 6 listopada, w Sokołowskim Ośrodku Kultury wystąpili: mająca kubańskie korzenie, Ślązaczka od 20 lat mieszkająca w czeskiej Pradze Yvonne Sanchez z zespołem; wirtuoz skrzypiec Siergiej Wowkotrub oraz jego Gypsy Swing Quartet, a także wybitna polska piosenkarka Grażyna Łobaszewska z zespołem Ajagore.
Jak podkreślił dyrektor SOK Marcin Celiński, witając gości, zaduszki są pewnym wspomnieniem i oddaniem czci tym, którzy odeszli. - Występowali u nas całkiem niedawno, ale odeszli już na tę drugą stronę: Tomasz Stańko, Wojciech Karolak, czy Maciej Strzelczyk. Pamiętamy ich wspaniałe koncerty w Sokołowie Podlaskim. Ale chcielibyśmy, aby nie zapominać również o tych, dzięki którym ten cykl się zaczął u nas ponad 40 lat temu, którzy tworzyli Klub Jazzowy. Zaczynali spotkania w małym gronie, od słuchania płyt winylowych, w pokoiku SOK. Potem przyszły koncerty i dziś Zaduszki Jazzowe są zwieńczeniem całego cyklu imprez związanych z tą muzyką. Klub tworzyli i już odeszli m.in. Eugeniusz Małyszko, Henryk Rosochacki i zmarły zupełnie niedawno Roman Domański – mówił. Zmarłych zebrani uczcili chwilą ciszy.
Tegoroczną imprezę poprowadził kierownik muzyczny i dyrektor Programu 1 Polskiego Radia Marcin Kusy. - Jazz to improwizacja, jazz to różnorodność i właśnie to dziś Państwo zobaczycie i usłyszycie na scenie - mówił na wstępie Marcin Kusy. - Tradycja zaduszek jazzowych wzięła się z krakowskiego klubu Helikon, z czasów zakazanego jazzu, katakumbowego. Postać z tym miejscem związana to m.in. Jerzy „Duduś” Matuszkiewicz, którego niedawno pożegnaliśmy. Zaduszki przeniosły się do wielu innych miast, m.in. Sokołowa Podlaskiego. Utrzymywanie festiwalu przez 42 lata to wielka sprawa i brawa dla tych, którzy to uczynili – dodał.
Sponsorem Zaduszek Jazzowych był sokołowski PUIK. W przerwach pomiędzy koncertami poszczególnych wykonawców można było obejrzeć wystawę plakatów „Jazzem malowane” w galerii DOM, przygotowanych przez seniorów i młodzież. Projekt realizowany był w wakacje i - jak podkreślił dyrektor Marcin Celiński - jest to jedno z wielu działań podejmowanych w Sokołowie Podlaskim, mających popularyzować muzykę jazzową.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie