Reklama

Jazzowa uczta w Sokołowskim Ośrodku Kultury

07/11/2021 23:14

Za nami 42. „Zaduszki Jazzowe” - największa i jedna z najstarszych jazzowych imprez w regionie.

Za nami 42. „Zaduszki Jazzowe” - największa i jedna z najstarszych jazzowych imprez w regionie.

W sobotni wieczór, 6 listopada, w Sokołowskim Ośrodku Kultury wystąpili: mająca kubańskie korzenie, Ślązaczka od 20 lat mieszkająca w czeskiej Pradze Yvonne Sanchez z zespołem; wirtuoz skrzypiec Siergiej Wowkotrub oraz jego Gypsy Swing Quartet, a także wybitna polska piosenkarka Grażyna Łobaszewska z zespołem Ajagore.

Jak podkreślił dyrektor SOK Marcin Celiński, witając gości, zaduszki są pewnym wspomnieniem i oddaniem czci tym, którzy odeszli. - Występowali u nas całkiem niedawno, ale odeszli już na tę drugą stronę: Tomasz Stańko, Wojciech Karolak, czy Maciej Strzelczyk. Pamiętamy ich wspaniałe koncerty w Sokołowie Podlaskim. Ale chcielibyśmy, aby nie zapominać również o tych, dzięki którym ten cykl się zaczął u nas ponad 40 lat temu, którzy tworzyli Klub Jazzowy. Zaczynali spotkania w małym gronie, od słuchania płyt winylowych, w pokoiku SOK. Potem przyszły koncerty i dziś Zaduszki Jazzowe są zwieńczeniem całego cyklu imprez związanych z tą muzyką. Klub tworzyli i już odeszli m.in. Eugeniusz Małyszko, Henryk Rosochacki i zmarły zupełnie niedawno Roman Domański – mówił. Zmarłych zebrani uczcili chwilą ciszy.

Tegoroczną imprezę poprowadził kierownik muzyczny i dyrektor Programu 1 Polskiego Radia Marcin Kusy. - Jazz to improwizacja, jazz to różnorodność i właśnie to dziś Państwo zobaczycie i usłyszycie na scenie - mówił na wstępie Marcin Kusy. - Tradycja zaduszek jazzowych wzięła się z krakowskiego klubu Helikon, z czasów zakazanego jazzu, katakumbowego. Postać z tym miejscem związana to m.in. Jerzy „Duduś” Matuszkiewicz, którego niedawno pożegnaliśmy. Zaduszki przeniosły się do wielu innych miast, m.in. Sokołowa Podlaskiego. Utrzymywanie festiwalu przez 42 lata to wielka sprawa i brawa dla tych, którzy to uczynili – dodał.

Sponsorem Zaduszek Jazzowych był sokołowski PUIK. W przerwach pomiędzy koncertami poszczególnych wykonawców można było obejrzeć wystawę plakatów „Jazzem malowane” w galerii DOM, przygotowanych przez seniorów i młodzież. Projekt realizowany był w wakacje i - jak podkreślił dyrektor Marcin Celiński - jest to jedno z wielu działań podejmowanych w Sokołowie Podlaskim, mających popularyzować muzykę jazzową.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do