We wrześniu miasto Sokołów Podlaski pozyskało pieniądze unijne na remont i termomodernizację 8 budynków na Starym Mieście. Kamienice mają prywatnych właścicieli i to oni mieli wyłożyć pieniądze na wkład własny przy inwestycjach, w założeniu 20 proc. kosztów całość. Sęk w tym, że inflacja i wzrost cen usług budowlanych sprawiły, że wyremontowany zostanie prawdopodobnie tylko jeden obiekt.
We wrześniu miasto Sokołów Podlaski pozyskało pieniądze unijne na remont i termomodernizację 8 budynków na Starym Mieście. Kamienice mają prywatnych właścicieli i to oni mieli wyłożyć pieniądze na wkład własny przy inwestycjach, w założeniu 20 proc. kosztów całość. Sęk w tym, że inflacja i wzrost cen usług budowlanych sprawiły, że wyremontowany zostanie prawdopodobnie tylko jeden obiekt.
Przypomnijmy: we wrześniu władze miasta podpisały z Urzędem Marszałkowskim umowę na dofinansowanie unijne w ramach RPO Województwa Mazowieckiego, dotycząca remontu i termomodernizacji 8 budynków przy ul. Długiej w Sokołowie Podlaskim. Inwestycja obejmować miała m.in. wymianę okien w piwnicach, ocieplenie ścian zewnętrznych w pomieszczeniach ogrzewanych, ocieplenie ścian zewnętrznych w klatkach schodowych, wymianę drzwi zewnętrznych i okien, montaż kotłów gazowych, a także ocieplenie stropu pod poddaszem. Dodatkowo w budynkach wyremontowane miały zostać klatki schodowe, schody, balkony i piwnice, a instalacje elektryczne wymienione. Konstrukcje dachów miały być wzmocnione. W budynkach poprowadzone miały zostać przyłącza kanalizacyjne i wodociągowe, przyłącza gazowe wraz z instalacją gazową zewnętrzną.
Dzięki przeprowadzonym pracom poprawić miał się nie tylko wygląd budynków, ale i obniżyć koszty ogrzewania i eksploatacji. Projekt „Odnowa tkanki mieszkaniowej przy ul. Długiej w Sokołowie Podlaskim” ma wartość 2,37 mln zł. Na jego realizację miasto dostało ponad 1,6 mln zł dotacji. w ramach działania: Rewitalizacja obszarów zmarginalizowanych. Miasto koordynuje projekt, złożyło wniosek, ale koszty wkładu własnego pokrywają właściciele kamienic.
Podobną – zakończoną sukcesem inwestycję – udało się wcześniej przeprowadzić w kamienicach przy Szewskim Rynku. Budynki zostały wyremontowane i dzięki temu bardzo poprawił się wygląd tego zakątka miasta. Dużym problemem przy obu projektach była duża liczba właścicieli i spadkobierców obiektów.
Na sesji Rady Miejskiej w Sokołowie Podlaskim w grudniu, gdy dyskutowano o miejskich zabytkach, radna Krystyna Matysiak zwróciła uwagę na problemy z rewitalizacją kamienic przy ulicy Długiej. - One chyba nie są zabytkowe, ale miasto wystąpiło o fundusze unijne na ich remont. Były przyznane, mieszkańcy mieli się dołożyć, ale w związku z inflacją i tymi wszystkimi podwyżkami drastycznie wzrósł udział mieszkańców w całym projekcie – mówiła radna.
- Procentowo nie – odparł burmistrz Bogusław Karakula.
- Ale fizycznie tak i to bardzo – dodała Krystyna Matysiak.
- Niestety, kwota jaką otrzymaliśmy nie wzrosła. Z tego, co się orientuję to remontowanych miało być 8 kamienic, a teraz projekt rewitalizacji chcą kontynuować właściciele tylko jednej. Chcieliśmy, żeby miasto wyglądało ładnie. Niestety, jest to własność prywatna. Zaangażowaliśmy się w przygotowanie wniosków i projektów, więcej zrobić nie możemy – wyjaśniał burmistrz. - Patrząc z pozycji właścicielskiej: co jeśli dostalibyście państwo ponad 50% pieniędzy na remont i rewitalizację swojej własności? Ja zrobił bym wszystko, nawet wziął kredyt i to wyremontował. W tej chwili te kamienice wyglądają strasznie. I nie chodzi tu o sam wygląd, ale też o bezpieczeństwo osób, które tam mieszkają i pieszych, którzy przechodzą tamtędy. Niebawem pewnie Inspektor Nadzoru Budowlanego część tych kamienic zamknie. A my jako miasto będziemy mieli obowiązek znaleźć mieszkania dla tych właścicieli kamienic. Do tego właścicielami kamienic są często osoby starsze, które nie mają zdolności kredytowej, albo nie są zainteresowane remontem. Ale ona mają spadkobierców, dziwię się im że nie interesują się sprawą, oni mogliby występować przy tych inwestycjach. Bo inaczej sprzedaje się czy wynajmuje kamienicę, która jest kompleksowo wyremontowana – podkreślił.
Burmistrz zaznaczył też, że wniosek o fundusze na rewitalizację miasto złożyło 6 lat temu, pieniądze dostało w tym roku. Inflacja i wzrost kosztów materiałów i prac budowlanych sprawiły, że wartość udziału mieszkańców w projekcie wzrosła z planowanych 20% do ok. 50%.
- Ale mając te 50% z zewnątrz, ja by ryzykował. Ale zaznaczam, że to jest moje prywatne zdanie – dodał Bogusław Karakula.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie