
Wydawałoby się, że to nowa policjanta w sokołowskiej drogówce. Idealnie skrojony mundur, lizak i białe rękawiczki. W takim umundurowaniu spacerowała po korytarzu budynku sokołowskiej Policji. Okazało się, że to Zuzia, która przyszła w odwiedziny do swojego taty. Pewnie w przyszłości zostanie policjantką.
Wydawałoby się, że to nowa policjanta w sokołowskiej drogówce. Idealnie skrojony mundur, lizak i białe rękawiczki. W takim umundurowaniu spacerowała po korytarzu budynku sokołowskiej Policji. Okazało się, że to Zuzia, która przyszła w odwiedziny do swojego taty. Pewnie w przyszłości zostanie policjantką.
Policjantki zawsze przyciągają wzrok przechodniów. Tym razem policjantka przyciągała wzrok policjantów. Nie była to zwykła policjantka. Dumnie maszerowała po korytarzu i pokojach sokołowskiej Policji. Granatowy mundur nowego typu, pas, pełne uzbrojenie, białe rękawiczki, gwizdek i lizak. Z takim wyposażeniem można było śmiało ruszać w patrol. Jednak mała Zuzia przyszła w odwiedziny do swojego taty, który od ponad dwudziestu lat pracuje w drogówce. Wróciła akurat z przedszkolnego balu. Ale już dzisiaj myśli, że tak jak jej tatuś, zostanie policjantką drogówki.
Trzeba powiedzieć, że z taką policjantką, każdy chciał mieć zdjęcie. Fotograf miał pełne ręce roboty, bo do zdjęcia z policjantką ustawiła się długa kolejka.
Może za kilkanaście lat, zobaczymy Zuzannę, jak pilnuje bezpieczeństwa kierowców i pieszych na drodze.
ASP.SZT. SŁAWOMIR TOMASZEWSKI
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Świetny strój. Ale gratulacje należą się tu moim zdaniem ojcu dziewczynki. Jeśli małą już teraz ciągnie do munduru to znaczy , że tata jest dla niej autorytetem. Trudno o lepszy sukces wychowawczy. Pozdrawiam :)))