Reklama
Koronawirus. W Siedlcach zajęcia zawiesiły 2 podstawówki i przedszkole, a u nas...
Sytuacja jest stabilna. Zajęć w szkołach podstawowych, w których obecnie uczą się stacjonarnie uczniowie klas I-II nie odwoływano, były jednak kwarantanny dla grup przedszkolnych.
Sytuacja jest stabilna. Zajęć w szkołach podstawowych, w których obecnie uczą się stacjonarnie uczniowie klas I-II nie odwoływano, były jednak kwarantanny dla grup przedszkolnych.
W tym tygodniu w dwóch siedleckich szkołach podstawowych zawieszono zajęcia z powodu wykrycia u uczniów koronawirusa. Podobną sytuację odnotowano też w jednym z przedszkoli. Decyzję o zawieszeniu zajęć podejmuje prezydent, burmistrz lub wójt na wniosek dyrektora szkoły i po uzyskaniu pozytywnej opinii Sanepidu. Gdy dochodzi do zawieszenia zajęć stacjonarnych w szkołach, nauka odbywa się online.
Jak wygląda sytuacja w powiecie sokołowskim?
- W ostatnim tygodniu nie wydawano opinii w sprawie zawieszenia zajęć w żłobkach, przedszkolach i szkołach na terenie powiatu sokołowskiego. Obejmowano jedynie kwarantanną grupy przedszkolne lub inne osoby z kontaktu – poinformowała nas Marzenna Hardej, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Sokołowie Podlaskim.
Według danych z czwartku, 11 lutego, w ciągu ostatniej doby mieszkańcom powiatu sokołowskiego wykonano 68 testów na obecność COVID-19, u jednej osoby miał on wynik pozytywny. Obecnie kwarantanną objętych jest 81 osób.
10 lutego odnotowano 7 zakażeń COVID-19, przy 70 wykonanych testach. Dzień wcześniej u 7 osób wynik testu był pozytywny, zmarły dwie osoby (obie miały choroby współistniejące), a wykonano 49 testów na koronawirusa.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 0
- Usługi 15
- Rolnictwo 12
- Praca 11
- Dla domu 2
- Motoryzacja 2
- Dla dzieci 0
- Edukacja 0
Reklama
Reklama
To błazenada, która nikogo już nie podnieca. Skończcie z tym rozdmuchiwaniem koronapaniki. Dajcie ludziom żyć normalnie, a chorym się normalnie leczyć. A młodzież musi wrócić do szkół, bo kto będzie w przyszłości pracował, kto będzie leczył? A teraz już matury będą polegały na poleceniu: Pokoloruj arkusz według wzoru.
Stacjonarnie to chyba się uczą klasy 1 - 3 szkoły podstawowej. Pozdrawiam redakcję !!!.
A cha - po trupach , ale wracać.
Po trupach to rząd stąpa. Statystyczny nadmiar zgonów jest większy od strat w czasie kampanii wrześniowej. I nie uczynił tego Covid 1984, to skutki rządowej z nim walki. Lekarze leczą przez telefon, jeśli otwarty oddział w szpitalu - to covidowy, bo inne są mniej opłacalne. A dobre panisko niejaki Niedzielski łaskawie zgadza się żeby dzieci do 6 lat JEDANK PRZYJMOWAŁ LEKARZ, no i tych po 65 r. ż. A tych, którzy pracują na to wszystko - to przez telefon, albo niech może ubiegają się o pomoc ... no kogo? Youtuba? Weterynarza? Weterynarz byłby może lepszy od naszych dochtorów, ale może się bać, ze jakiś łotr go oskarży i będzie kłopot.