
Kolejka chętnych do przecinania wstęgi przy otwieraniu wyremontowanego budynku Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Kosowie Lackim była wyjątkowo długa.
Kolejka chętnych do przecinania wstęgi przy otwieraniu wyremontowanego budynku Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Kosowie Lackim była wyjątkowo długa.
Pieniądze unijne na projekt, który zakładał m.in. gruntowną modernizację obiektu, który od swego powstania 40 lat temu nie był remontowany pojawiły się w marcu. Samorząd nie miał zbyt dużo czasu na wykonanie prac, bo do końca 2015 r. fundusze z poprzedniej perspektywy unijnej muszą zostać rozliczone.
Sytuacji nie ułatwiał fakt, że podczas prac okazało się, że budynek jest w dużo gorszym stanie technicznym, niż zakładały władze. Zawilgocone, popękane ściany, tajemnicze kanały pod posadzkami, w których zbierała się woda ? na to wszystko trzeba było wygospodarować dodatkowe fundusze. Od marca trwały intensywne prace, które kompletnie zmieniły wnętrza budynku.
Podczas sobotniego otwarcia goście mogli obejrzeć, jak zmienił się obiekt. Brakuje jeszcze tylko foteli w sali kinowej ? ale i te wkrótce mają zostać zamontowane. A jako że kampania wyborcza trwa, chętnych go przecinania wstęgi na otwarciu nie zabrało. Był senator, dwóch posłów i kilkoro kandydatów.
Po kilkumiesięcznej przerwie M-GOK w Kosowie Lackim wznawia zajęcia, zawieszone na czas remontu. W holu ośrodka można oglądać wystawę poświęconą historii miasta.
BG
Więcej w papierowym wydanbiu Życia Siedleckiego z 2 października
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
przyspieszenie widoczne, ale spóźnione jak choroba dziecięca pędolino. to całe psl
Źle się dzieje w państwie polskim ! Ciekawy art. http://www.fakt.pl/politycy/marek-sawicki-obstawil-bruksele-swoimi-ludzmi-,artykuly,581491.html