
Beniaminek z Kosowa Lackiego odniósł drugie wyjazdowe zwycięstwo, a bohaterem spotkania został pochodzący z Ukrainy Oleksiy Zinkevych
Beniaminek z Kosowa Lackiego odniósł drugie wyjazdowe zwycięstwo, a bohaterem spotkania został pochodzący z Ukrainy Oleksiy Zinkevych
Dobrze spisująca się w rundzie wiosennej drużyna Kosovii, w 20 kolejce siedleckiej klasy okręgowej wypunktowała w Sobolewie miejscowy Zryw, wygrywając 4:2. Wprawdzie to Sobolewianie otworzyli wynik spotkania, ale Kosowianie mieli w swoich szeregach znakomicie dysponowanego tego dnia Oleksiya Zinkevycha. Ukraiński piłkarz w 25 minucie po zbyt krótkim wprowadzeniu piłki do gry przez bramkarza Zrywu po raz pierwszy pokonał golkipera gospodarzy i mieliśmy remis. Jeszcze przed przerwą jeden z zawodników gospodarzy tak niefortunnie skierował piłkę do własnej bramki, że nasz zespół schodził na przerwę przy prowadzeniu 2:1. W drugiej połowie prawdziwe emocje przyniosło ostatnie pół godziny gry. Najpierw, w 63 minucie najlepszy tego dnia na boisku Oleksiy wykorzystał dobre dośrodkowanie z lewego narożnika pola karnego i zanotował swoje drugie trafienie w tym meczu i mieliśmy dwubramkowe prowadzenie. Kiedy na 13 minut przed końcem spotkania miejscowi z rzutu karnego strzelili kontaktowego gola, zrobiło się trochę nerwowo. Na szczęście, 120 sekund później Ukrainiec po raz trzeci skierował piłkę do sobolewskiej bramki, czym skompletował hat-tricka, pieczętując nasze zwycięstwo 4:2. W ten sposób podopieczni Tomasza Wojtczuka odnieśli już dziewiąte zwycięstwo w bieżącym sezonie i z dorobkiem 27 punktów zajmują 7 miejsce w ligowej tabeli. A kolejne spotkanie Kosowianie rozegrają 24 kwietnia o godz.17, gdzie zmierzą się na wyjeździe z Kolektywem Oleśnica.
Zryw Sobolew - Kosovia 2:4 (1:2)
Bramki: 25’,63’,80’ Zinkevych, 37’samobójcza
Kosovia: Toruszewski, Mianowicz, Żochowski (46’Dawidowski), Woźniak (75’Łagoda), Ł.Zalewski (90’Ogonowski), M.Zalewski, K.Zębrowski (61’M.Zębrowski), Maksymiak, Burko, Steć, Zinkevych (86’Orzeł)
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie