Reklama

„Latynoska euforia z Hollywoodem w tle”

23/11/2018 11:18

Taki tytuł nosi książka Andrzeja Zbrożka, której promocja odbyła się 18 listopada w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. K.I. Gałczyńskiego.

Taki tytuł nosi książka Andrzeja Zbrożka, której promocja odbyła się 18 listopada w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. K.I. Gałczyńskiego. 

Spotkanie autorskie Andrzeja Zbrożka przyciągnęło tłumy czytelników. Książka została wydana dzięki inicjatywie i staraniom Biblioteki Miejskiej w Sokołowie Podlaskim. Wydawcą jest  wydawnictwo SORUS, patronem medialnym - Polskie Radio. Sponsorzy, oprócz gorących podziękowań, otrzymali od autora i dyrektor Biblioteki, książki z dedykacją.
Andrzej Zbrożek w rozmowie z Hanną Lecyk przywołał niektóre fragmenty ze swojej książki, a kilka – odczytał Jerzy Iwański. Publiczność z wielkim zainteresowaniem słuchała opowieści. Niespodzianką dla autora oraz wszystkich uczestników spotkania, był tort i szampan. Piosenki w latynoskich rytmach uzupełniły i uświetniły wieczór. Publiczność "rozgrzał" zespół Gabán Azul w składzie: Gabriel Hernández Rizo - wokal, gitara akustyczna, vihuela, flet poprzeczny; Maciek Adamczyk – kontrabas; Rafał Olewnicki - cajón i perkusjonalia; Pedro Pedrito - instrumenty klawiszowe.
Muzycy wykonywali autorskie kompozycje Gabriela Hernándeza Rizo, porywając nimi do tańca część publiczności.
Po koncercie czytelnicy mogli kupić książkę i otrzymać dedykację od autora. Wiele wspólnych rozmów i zdjęć, gratulacji, wyrazów sympatii i zadowolenia, było dopełnieniem niezwykle serdecznej atmosfery wieczoru.
Niektóre opinie facebookowe:
• "Prapremiera książki Andrzeja Zbrożka. Tłumy sokołowian. Sala Miejskiej Biblioteki w pełni wypełniona. Rewelacyjne wspomnienia i niezapomniany klimat. Dziękujemy. Warto wspierać takich ludzi.
• "Wieczór był przesympatyczny. Publiczność dopisała i świetnie się bawiła. Książka szła jak woda. Miło było popatrzeć zwłaszcza, że nie brakowało ludzi młodych".
• do Andrzeja: "Już od dawna nie mieszkam w Sokołowie, ale w takich chwilach czuję się dumna, że stamtąd pochodzę. To, co Cię tam wczoraj spotkało zaprzecza wszystkiemu, co mówi się o aktualnych relacjach międzyludzkich. Brawo dla Ciebie, brawo dla pani Hanny, brawo dla tych, którzy okazali Ci życzliwość i serce. Nie pozostaje Ci nic innego, niż... brać się za pisanie następnej książki. Pozdrawiam gorąco"
...i jeszcze wiele, wiele innych serdeczności.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do