Lider z Gdańska za mocny dla sokołowianek, ale nie miał łatwo

Koszykarki MPKK Sokołów S.A napędziły sporo strachu zawodniczkom Politechniki, ale niestety uległy po zaciętej walce.

Koszykarki MPKK  Sokołów S.A napędziły sporo strachu zawodniczkom Politechniki, ale niestety uległy po zaciętej walce.

Mecz z liderem 1 LKK był dla zawodniczek z Sokołowa niezwykle trudnym sprawdzianem. Przyjechał bowiem zespół, który w dotychczasowych meczach poniósł tylko jedną porażkę.
Pierwsze minuty meczu miały jednak bardzo wyrównany przebieg, a kapitalna gra w obronie naszych pań i skuteczne rzuty dały nam w pewnym momencie nawet paropunktowe prowadzenie (12:8), ale wtedy przyjezdne wzięły się ostro do odrabiania strat i ostatecznie ta premierowa odsłona zakończyła się zwycięstwem faworyzowanych gdańszczanek różnicą 6 punktów. W drugiej kwarcie oba zespoły zdecydowanie postawiły na ofensywę, mniej dbając o zabezpieczenie tyłów, dlatego tez zdobyły aż 50 punktów. Praktycznie każdy akcja pod jednym czy drugim koszem kończyła się zdobyczą punktową. Warto też wspomnieć, że z 25 punktów rzuconych w tej odsłonie przez zawodniczki MPKK, były aż cztery celne „trójki”. Do przerwy na tablicy wyników widniał rezultat 41:47 dla przyjezdnych, tak więc wynik końcowy wciąż był sprawą otwartą.
Trzecia kwarta była znów ostrą walką o każdy metr  boiska, ale mimo ogromnej determinacji i woli walki sokołowianek (wygrana 19:18), rezultat wciąż oscylował wokół 5-6 punktowej przewagi koszykarek z Gdańska, które spokojnie kontrolowały grę. W ostatniej kwarcie, na niecałe 7 minut przed jej zakończeniem, udało się wprawdzie naszym paniom w pewnym momencie zbliżyć do lidera tylko na 1 punkt, ale wtedy w grze sokołowianek coś się zacięło, co  lider tabeli bezwzględnie wykorzystał, rzucając kolejno sześć punktów i stało się jasne, ze tylko kataklizm mógłby odebrać mu zwycięstwo w tym meczu.
Ostatecznie spotkanie zakończyło się jedenastopunktową porażką gospodyń (75:86). Nie pomogły aż 24 punkty rzucone przez Martynę Stasiuk, ale biorąc pod uwagę cały przebieg meczu, a zwłaszcza ostatnia kwartę, koszykarki MPKK pokazały, że są w stanie skutecznie powalczyć nawet z jednym z głównych faworytów rozgrywek. Oby był to dobry prognostyk przed następnym meczem, który zagramy 24 lutego z drugim zespołem SMS PZKosz Łomianki. Liczymy na przełamanie i przerwanie fatalnej passy 4 porażek z rzędu.      

MPKK Sokołów S.A. Sokołów Podlaski – Politechnika Gdańska 75:86   (16:22, 25:25, 19:18, 15:21) 
MPKK: Agata Chaliburda 5, Iwona Winnicka 4, Maja Haponik 3, Magdalena Szkop 9, Agata Ostrowska 7, Ewelina Jackowska 13, Martyna Stasiuk 24, Marta Tomczuk 3, Aleksandra Iwaniuk 7, Karolina Zieniewska

Pozostałe mecze 19 kolejki I LKK:  KKS Olsztyn - VBW GTK II Gdynia 73:67 , AZS Uniwersytet Gdański - AZS Uniwersytet Warszawski 90:67, Mon-Pol Płock - SMS PZKosz Łomianki 70:80, SMS PZKosz II Łomianki – Panattoni Europe Lider Pruszków 54:88.