Reklama

Maestro w strugach deszczu

20/05/2014 00:05

Jesień 2001 roku w Sokołowskim Ośrodku Kultury. Od dwóch miesięcy w instytucji pracuje nowy dyrektor ? Maria Koc. Mieszkańcy miasta liczą na duże zmiany w sokołowskiej kulturze, więc nowa dyrektor wraz z pracownikami SOK intensywnie pracują nad nowym kalendarzem imprez na najbliższe miesiące. Jednym z ich pierwszych pomysłów jest organizacja dużego wydarzenia na otwarcie sezonu kulturalnego.

Jesień 2001 roku w Sokołowskim Ośrodku Kultury. Od dwóch miesięcy w instytucji pracuje nowy dyrektor ? Maria Koc. Mieszkańcy miasta liczą na duże zmiany w sokołowskiej kulturze, więc nowa dyrektor wraz z pracownikami SOK intensywnie pracują nad nowym kalendarzem imprez na najbliższe miesiące. Jednym z ich pierwszych pomysłów jest organizacja dużego wydarzenia na otwarcie sezonu kulturalnego.

Co by to mogło być? Zastanawiają się sokołowscy animatorzy kultury. Najlepiej jakaś duża forma artystyczna i znane nazwisko. Wydaje się, że organizacja takiego przedsięwzięcia to nic wyjątkowego, a jednak. Kondycja finansowa ośrodka kultury była wtedy bardzo zła, pieniędzy brakowało na wszystko, a potrzeb było mnóstwo. Do tego sala widowiskowa, nie dość że w bardzo złym stanie technicznym, to jeszcze pokryta grubą warstwą kurzu.

Ale dla chcącego, nie ma nic trudnego, jak mówi przysłowie. Pracownicy wyciągnęli z magazynów drabiny i stare odkurzacze, a pani dyrektor pojechała do Warszawy szukać dofinansowania do koncertu. Sala odzyskiwała jako taki wygląd, kurtyny z szarych stały się granatowe, dziury w fotelach zostały załatane, a wykładzina uprana. Co do samego koncertu to pomoc w organizacji zaoferowało Mazowieckie Centrum Kultury i Sztuki w Warszawie, zaciekawione nową sytuacją w sokołowskiej kulturze.

Po kilku spotkaniach zapadła decyzja, że wspólnymi siłami do Sokołowa Podlaskiego zaproszony zostanie sam Konstanty Andrzej Kulka wraz z orkiestrą ?I Solisti di Varsavia?. Słynny wirtuoz miał zagrać ?Cztery pory roku? Antonio Vivaldiego. Niedowierzanie publiczności szybko przerodziło się w wielką radość, wszak wysłuchanie na żywo Maestra Kulki to wydarzenie nie lada.

Dzień przed koncertem wydawało się, że wszystko jest dopięte na ostatni guzik. Sala widowiskowa przygotowana, goście zaproszeni. I wtedy wydarzyło się coś nieoczekiwanego. W Sokołowie spadł ulewny deszcz. Możecie zapytać Państwo: i co z tego? Cóż ma deszcz do koncertu, wszak to nie miała być impreza plenerowa. Rzeczywiście, koncert miał się odbyć w budynku, ale co z tego, skoro dach nad sceną był dziurawy jak sito, a deszcz padał prosto na deski tejże sceny?

Na kilkanaście godzin przed występem Maestra Konstantego Andrzeja Kulki sala widowiskowa tonęła w strugach wody. Na scenie stały rzędem kubły i miski, do których łapano deszcz. Kiedy panie Maria Koc i Alina Simanowicz zobaczyły ten widok, załamały ręce. Co robić? Dachu przez noc się nie załata. Odwołać koncert? To byłby skandal. Pozostała modlitwa i nadzieja, że deszcz w końcu ustanie.

Wizja Maestra Kulki grającego ?Cztery pory roku? w strugach deszczu prześladowała pracowników Sokołowskiego Ośrodka Kultury aż do następnego dnia. Nowe otwarcie, wielka gala, słynny Artysta i tłumy publiczności albo wielka klapa, odwołanie imprezy i gorycz mieszkańców miasta. Co się wydarzy?

W dniu koncertu zaświeciło słońce. Scena przez noc zdążyła wyschnąć, salę starannie wywietrzono. Najpierw do Sokołowa dojechała orkiestra, potem Konstanty Andrzej Kulka. Maestro w czasie próby stanął na scenie, rozejrzał się po sali, spojrzał na prowizoryczny sufit z metalowej siatki i klasnął w dłonie. ?Akustyka dobra, gramy?, rzekł do dyrygenta. I zagrali niezapomnianie ?Cztery pory roku?, na dźwięk których jeszcze dziś pracownicy ośrodka kultury mają przed oczami kubełki z wodą.

Dach po kilku tygodniach pokryto nową papą, deszcz już na scenę nie wpadał, ale na kapitalny remont Sokołowskiego Ośrodka Kultury trzeba było poczekać jeszcze kolejnych 13 lat.

INFO: SOK

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do