
Nawet 14 tysięcy może wynieść mandat od urzędu skarbowego. Wszystko za sprawą zmian w prawie, które przegłosował rząd.
Nawet 14 tysięcy może wynieść mandat od urzędu skarbowego. Wszystko za sprawą zmian w prawie, które przegłosował rząd.
Zgodnie z obecnymi przepisami mandat za wykrocznie skarbowe wynosi ok. 6 tysięcy złotych. Teraz po zmianach może on wynosić nie dwukrotność minimalnego wynagrodzenia, a nawet pięć razy tyle co minimalna.
To za sprawą zmian w prawie, które przegłosował rząd. Podwyżki mandatów skarbowych ukryte były w nowelizacji ustawy o podatku akcyzowym.
Jak tłumaczy w rozmowie z Dziennikiem Gazetą Prawną zastępca dyrektora departamentu zwalczania przestępczości ekonomicznej w Ministerstwie Finansów Jakub Nagórski celem zmiany nie jest zwiększenie represyjności.
Czemu zatem ma służyć podniesienie kwot mandatów?
- Zmiana ma służyć przyspieszeniu oraz istotnemu uproszczeniu części spraw o wykroczenia skarbowe, które będą mogły być załatwione szybko i sprawnie w trybie postępowania mandatowego, bez konieczności kierowania sprawy do sądu - informuje Nagórski.
Przed sąd, zgodnie z założeniami, ministerstwa mają trafiać sprawy cięższego kalibru, czyli przestępstwa podatkowe. Pozostałe sprawy będą kończone na
"szybkiej ścieżce" mandatowej.
Teraz nowelizacja ustawy trafi do Senatu. Nowe przepisy mają wejść w życie w maju.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Rozdali w okresie pandemii przysłowiowe 100 zł, a ściągną od przedsiębiorców co przetrwali przysłowiowe 300 zł. Drżyjcie ludzie pracujący na swoim. Pazerna łapa wyciąga pazury po Wasze.