
Zarzut usiłowania pozbawienia życia usłyszała 33-letnia kobita, która zadała dwa ciosy nożem swojemu synkowi. Podejrzana przyznała się do popełnienia przestępstwa.
Zarzut usiłowania pozbawienia życia usłyszała 33-letnia kobita, która zadała dwa ciosy nożem swojemu synkowi. Podejrzana przyznała się do popełnienia przestępstwa.
Do zdarzenia doszło w czwartek w jednym z mieszkań przy ul. Zamkowej w Kaliszu (woj. wielkopolskie).
- Przed godziną 7 kaliska policja została zawiadomiona o rannym 8-letnim chłopcu. Służby – jak powiedział kom. Witold Woźniak – wezwał ktoś z rodziny.
Kobieta z synem mieszkali na pierwszym piętrze w kamienicy, piętro wyżej mieszkają jej rodzice.
Po przyjeździe na miejsce okazało się, że chłopiec ma ranę kłutą klatki piersiowej od noża. Kobieta też była ranna. Oboje trafili do szpitali w Kaliszu i Ostrowie Wielkopolskim.
- Dziecko z dwiema ranami kłutymi klatki piersiowej trafiło do nas w stanie ciężkim. Po wykonaniu niezbędnych zabiegów przyjęto je na oddział intensywnej terapii dla dzieci - informował wtedy rzecznik szpitala w Ostrowie Adama Stangret.
Jak podaje RMF FM, na podłodze w momencie przyjazdu policji leżał nóż o długości ostrza 11,5 cm i szerokości 2 cm. To tym narzędziem kobieta zadała dwa ciosy 8-letniemu synowi, a także psu.
Dziecko jest w stanie ciężkim, ale stabilnym. Natomiast życiu kobiety nic nie zagraża.
Prokuratura Rejonowa w Kaliszu postawiła 33-letniej kobiecie zarzut usiłowania pozbawienia życia swojego syna.
- Podejrzana przyznała się do popełnienia przestępstwa. Nie potrafiła jednak podać powodu swojej agresji - powiedział rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp. Maciej Meler.
Śledczy wskazują jednak, że zachowanie kobiety może wynikać z załamania nerwowego.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie