Przy okazji prac nad nowym statutem miasta okazało się, że używany od ponad 30 lat herb Sokołowa Podlaskiego jest niezgodny z wytycznymi Komisji Heraldycznej. Bez przygotowania poprawnego herbu nie da się uchwalić nowego statutu. Miasto zleciło opracowanie nowego wizerunku miasta i już wiadomo, że będzie on zupełnie inny od dotychczasowego. Ale czy równie ładny?
Od kilku miesięcy trwają prace nad zmianą Statutu Miasta Sokołów Podlaski. Powołano do tego celu specjalną komisję. Statut to dokument z 1993 roku, był poprawiany, nowe władze w ubiegłym roku uznały, że trzeba go gruntownie zmienić. m.in. jeśli chodzi o zakres kompetencji komisji stałych rady. Komisja zakończyła prace nad częścią merytoryczną dokumentu i plan był taki, że na majowej sesji Rada Miejska przyjmie statut w formie uchwały. Nieoczekiwanie pojawił się jednak problem.
- Założenie było takie, że przyjmujemy całkowicie nowy statut, przejmujemy jednak załączniki z poprzedniego. A załącznikiem był m.in. herb miasta Sokołów Podlaski i flaga. Praktycznie na ostatniej prostej, gdy zwróciliśmy się do pracowników merytorycznych o dołączenie załączników, by je przenieść do nowego statutu okazało się, ze jest pewien problem dotyczący herbu miasta, który uniemożliwia dalsze procedowanie statutu – mówił na majowym posiedzeniu komisji wspólnych radca prawny Urzędu Miasta Artur Olszewski.
Chodzi o pojedynczy dokument, który znaleziono w archiwach miasta. - To opinia Komisji Heraldycznej, czyli organu opiniującego, funkcjonującego przy Ministrze Spraw Wewnętrznych i Administracji. Pochodzi z 2009 roku. Jak się domyślam, wtedy ówczesne władze miasta planowały przeprocedować nowy statut i chciały uzyskać opinię dotyczącą herbu miasta. Jednak z tej opinii wynika, że obecnie obowiązujący herb nie jest zgodny z wymaganiami heraldycznymi, nie odpowiada im – tłumaczył Artur Olszewski. - Nie ukrywam, że to spowodowało poważne zamieszanie. Przez kilka miesięcy nie mieliśmy żadnego sygnału, ze coś herbem może być nie tak – mówił. Dodał, że w poza pojedynczą kartką z opinią Komisji Heraldycznej w zasobach miasta nie znaleziono żadnej innej dokumentacji związanej ze staraniami samorządu o „naprawienie” herbu.
- Skutek tego wszystkiego jest taki, że jak uchylimy stary statut i załączniki, nie możemy dodać do nowego statutu załącznika z herbem. A do sytuacji, że miasto Sokołów Podlaski zostanie bez tak ważnego symbolu, dopuścić nie możemy – podkreślił mecenas.
Z opinii Komisji Heraldycznej z 2009 r. wynika, że do projektu obecnego herbu, który złożono do komisji 5 maja 2009 r. było kilka zastrzeżeń.
- Godło jest niezgodne z przesłaną dokumentacją i tradycją historyczną. Brak uzasadnienia historycznego-heraldycznego do zastosowanych barw i godła. Załączony dokument z 1764 r. z pieczęcią historyczną z roku przedstawia godło Korwin (…) W wydawnictwie Ossolineum „Miasta Polskie w Tysiącleciu” z 1967 r. tablica 112 – herb Sokołowa Podlaskiego jest inny. Przedstawia czarnego sokoła, bez obrączki w dziobie, na gałązce drzewa lipowego. We współczesnej heraldyce samorządowej nie stosuje się korony murowanej, ma ona związek z okresem zaborów. W przedstawieniu ptaka należy stosować raczej barwę czarną, a nie brązową. Przedstawienie ptaka jest zbyt realistyczne – dużo szczegółów należy przedstawić w sposób bardziej uproszczony. Zatem niezbędne jest opracowanie profesjonalnego studium historyczno-heraldycznego – podkreśliła Komisja Heraldyczna.

- Próbowałem dociec, co działo się w 2009 r., ale nie udało się. Wiem jedno: herb w tej postaci, który widzimy wszędzie, jest niewłaściwy. Nie powinien być zatwierdzony. Nie wiem, dlaczego tak się stało – mówił na posiedzeniu komisji przewodniczący Rady Miejskiej Daniel Krakowski. - Z grona osób, które wówczas sprawowały władzę w mieście część – jak ówczesny wiceburmistrz, radca prawny i przewodniczący Rady Miejskiej – już nie żyją. Inni – jak sekretarz miasta i burmistrz - są na emeryturze i nie pracują. Dlaczego nic z tym problemem nie zrobiono - nie wiem. Dlaczego pozwolono na używanie herbu niezgodnego z wytycznymi Komisji Heraldycznej we wszystkich możliwych miejscach – nie wiem. Nie dało się dotrzeć do dokumentów źródłowych. Podjęliśmy decyzję, że roztrząsanie tego, kto za to odpowiada, nie ma dziś sensu. Po prostu trzeba problem rozwiązać – dodał
Ciekawostką jest, że autorem poprzedniego wizerunku miasta, który obowiązywał do początków lat 90. był ojciec obecnej burmistrz, Andrzej Kublik.

Obecny herb Sokołowa Podlaskiego to projekt autorstwa sokołowskiego grafika Andrzeja Markusza z roku 1992. Gdy go wprowadzano, za czasów burmistrza Marka Olędzkiego, podobnie jak dziś obowiązywała ustawa z 21 grudnia 1978 r. o odznakach i mundurach, z której wynika, że herb powinien nawiązywać do historii i tradycji. Ale wówczas pojawiały się opinie, że sokoły na dawnych pieczęciach i herbach bardziej przypominają wronę niż sokoła i trudno odczuwać dumę z takiego wizerunku... Herb stworzony przez Andrzeja Markusza z jego autorskim sokołem, choć było wiadomo, że odbiega od historycznych symboli, został zaakceptowany przez Radę Miejską i stał się oficjalnym symbolem naszego miasta.
Obowiązek uzyskania pozytywnej opinii Komisji Heraldycznej dla projektu herbu jednostki samorządu terytorialnego istnieje od 1999 roku.
Co działo się ze sprawą sokołowskiego herbu w 2009 roku? Zapytałam urzędującego wówczas burmistrza Bogusława Karakulę.
- Próbowaliśmy wyprostować ten temat, który pozostał z czasów jeszcze moich poprzedników i rzeczywiście dokumentacja trafiła do Komisji Heraldycznej. Jednak okazało się, że to bardzo skomplikowana i – co istotne - bardzo kosztowna sprawa. Herb proponowany przez Komisję Heraldyczną był zwyczajnie nieładny. Uważam, że były ważniejsze potrzeby niż wydawanie kilkudziesięciu tysięcy złotych na poprawianie herbu, a statut miasta udało się zmienić bez tego. Mamy miasta w Polsce używające herbu, który nie ma pozytywnej opinii Komisji Heraldycznej. A obecny herb Sokołowa, autorstwa Andrzeja Markusza jest naprawdę ładny – komentuje krótko Bogusław Karakula.
- Ustaliliśmy, że Komisja Statutowa zakończy do końca czerwca prace merytoryczne, uzgodnimy z nadzorem prawnym wojewody ostateczną wersję statutu - mówił Artur Olszewski. - Jednocześnie zapadła decyzja, że po ponad 15 latach podjąć w sposób profesjonalny temat herbu miasta i doprowadzić do tego, że będzie on historycznie i heraldycznie dostosowany do wymogów. W tej chwili poszukujemy profesjonalnego podmiotu, firmy, która zajmuje się przygotowaniem graficznym, historycznym i heraldycznym opracowań dla jednostek samorządu terytorialnego. To nie będzie rewolucja, ale doprowadzenie do zgodności z obowiązującymi zasadami. Firma ma przygotować taki projekt herbu, który będzie zgodny z wytycznymi i który szybko i sprawnie przejdzie procedurę w Komisji Heraldycznej – dodał. Wraz z herbem firma ma opracować także projekt flagi stolikowej, pieczęci, łańcucha burmistrza, łańcucha przewodniczącego i być może sztandaru miasta.
Ile może kosztować opracowanie nowego herbu i pozostałych insygniów? Na posiedzeniu komisji była mowa o co najmniej kilkunastu tysiącach złotych. Ale to tylko szacunki.
Ile mogą potrwać procedury związane z nadaniem nowych insygniów miasta? Po opracowaniu nowego herbu i złożeniu wniosku do Komisji Heraldycznej, ma ona 3 miesiące na rozpatrzenie wniosku miasta o zatwierdzenie nowego herbu. Sprawa uchwalenia nowego statutu miasta przeciągnie się zatem w czasie co najmniej o pół roku.

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Zamiast herbem, niech zajmą się potrzebami miasta, mądrale jedne
Czy już naprawdę musicie czepiać się wszystkiego w mieście!!! Zostawcie Sokoła w spokoju!!! #zostawciesokoła
Tylko proszę o jakiś herb żeby ojczyznę przypominał a nie jak flaga Sokołowa jak jakiś kraj w Afryce.
Za jednym zamachem proponuję opracować projekt tronu, korony i berła.
Tematy zastepcze, które kosztują.
Dokładnie tematy zastępcze bo nie ma czasu dla Miast trwa kampania prezydencka jedyne ważne a sprawy Miasta co tam cytując burmistrz cyt. "Psy szczekają karawana idzie dalej" uśmiechamy się
" Mamy miasta w Polsce używające herbu, który nie ma pozytywnej opinii Komisji Heraldycznej." I wszystko a ten temat. Po co wydaawac pieniądze na coś niekoniecznego?
Być może w tych miastach nie było potrzeby zmieniania statutu. W odpowiedzi mecenasa ma Pan odpowiedź- „Skutek tego wszystkiego jest taki, że jak uchylimy stary statut i załączniki, nie możemy dodać do nowego statutu załącznika z herbem. A do sytuacji, że miasto Sokołów Podlaski zostanie bez tak ważnego symbolu, dopuścić nie możemy – podkreślił mecenas.” Mogą uchwalić nowy statut z nowym herbem lub z żadnym, ale nie ze złym, niezaakceptowanym.
Coś było skomplikowane, więc były burmistrz wolał sprawy nie dotykać i schować problem na lata pod dywan. W rezultacie zmienić statut, którego jak mówi prawnik zmienić się nie da. Komedia. Pani Redaktor - 20009 r. ? Jak można popełnić błąd w dacie w tak ważnym i podniosłym temacie herbu miasta ? Ktoś powinien te artykuły sprawdzać przed publikacją, to jest nie do pomyślenia.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Pani Redaktor, to była ironia :) Pani jest naczelną weryfikatorką miejską wszystkich dat, specjalistką od rabanów za literówki, a tu taki błąd się wkradł. Trochę śmieszne, można sobie pożartować (z siebie też się da, polecam). Przecież ja tylko mówię Pani słowami. Tu nie chodzi o cenzurowanie, tylko o wyluzowanie :)
Nie robię rabanów o literówki, zwracam uwagę na poważniejsze sprawy. Mało tego, przemilczałam ostatnio kilka wpadek ludzi naszej sokołowskiej władzy, żeby nie być małostkową. Ale zbieram je skrupulatnie do archiwum, może kiedyś powstanie z tego ciekawy materiał. Bo np. dowiedziałam się niedawno, że podobno sokołowski dworzec PKP wystąpił w filmie "Pianista" :-)
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Tak, ja wiem, sa tacy co uwielbiają zakładać wszystkim teczki i zbierać haki ;) super, że próbuje Pani nie być małostkowa. Polecam podtrzymać działania. Ten artykuł jest fajny, merytoryczny, o to chodzi. Nie chce Pani atakować. Niestety zrozumienie tematu przez czytelników już jest mniej fajne. Czasami wydaje mi się, że ludzie krytykują tu już dla zasady, bo chcą być zbuntowani. Nawet jeżeli coś jest ładne, zaprojektowane przez właściwą osobę, ale jest złe, niezgodne z przepisami i na dodatek hamuje to jakiś rozwój, poprawę w innych obszarach (jak tu poprawę statutu) to przecież jasne, że trzeba to zmienić/ dostosować. Nie jest wyjaśnieniem, że inni mają niezgodne, to ja też mogę. Nie mogę.
Ale to nie moja wina, jak ludzie rozumieją i komentują artykuły! Temat herbu przedstawiłam bardzo szczegółowo, uważam że rzetelnie. Poprosiłam też wyjaśnienia poprzedniego burmistrza. Każdy może mieć swoje zdanie na ten temat. Ja go nikomu nie narzucam.
Do Ali coraz częściej mam wrażenie, że Ala to Wandzia ale co tam. Poprzedni Pan Burmistrz nic pod dywan nie zamiatał, poprostu nie musiał robić igrzysk z herbu. W Statucie Miasta wprowadzał zmiany i dało się. Może czas zatrudnić trzeciego mecenasa bo ta dwójka nie daje rady. Rada dla Rady Miejskiej i SD nigdy nie będziecie mieli Radcy Prawnego na miarę Stanisława Cieciery. On gasił emocje, podpowiadał konkretne praktyczne rozwiązania a przede wszystkim żyl życiem Mieszkańców Sokołowa. Problemy się rozwiązuje w sposób jak najmniej inwazyjny a nie poprzez IGRZYSKA ! Ja to się dzieje teraz najlepiej niech SD idą z tym do prokuratury
Są ludzie, których ciężko zastąpić, ale nie ma ludzi niezastąpionych. Nierzadko uczeń przerasta mistrza. Największym hamulcem rozwoju jest pycha i przekonanie, że jest się nie do zastąpienia, że nic lepszego już nas nie czeka, bo czeka :)
Jane że nie ma ludzi nie zastąpionych prawda. Nikt o tym nie pisze. Czytanie ze zrozumieniem nie boli droga Alu. Mecenas Stanisław Cieciera był poprostu bardzo dobry w swoim fachu, poza tym był dobrym człowiekiem nie szkukał zwady i nie podsycał emocji. Wygaszał złe emocje. Lata praktyki i znajomość prawa była wyjątkowa. Niestety z przykrością stwierdzam, że tego wszystkiego z tego co mówia pracownicy UM, STBS i PUIK brakuje obecnie obsługującym i praktyki i znajomości realiów Sokołowa. Przy tym trzeba rzec że nie oceniam obsługujących obecnie a zwracam uwagę na zasługi sp. Stanisława Cieciery.. Tyle.
Miejmy nadzieję, że o tych uwagach w swoją stronę przeczytają i wezmę je sobie do serca. Uszczypliwości nt czytania ze zrozumieniem pominę, jak odpisywanie na tony bzdur wypisanym powyżej w komentarzach. Nawet Pani Bożena napisała, że nie ma wpływu na Wasz pokrętny tok rozumowania :D to już znaczy wiele.
Dajcie foto inżyniera, tyle ich się tu kręci, se zarobi! Albo Królowej.
Naprawdę nie ma ważniejszych spraw w naszym mieście??? A po za tym ten herb z1846 jest gotowy więc nie można do niego wrócić??? Jest ładny i ma Polskie barwy!!! W tej sprawie powinni wypowiedzieć się mieszkańcy a nie rada miasta???
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Jest okazja aby zrobić referendum w sprawie Godła oraz zmiany władzy
Jaki herb był czy będzie, taki ludziska przyjmą. Jedno mnie zastanawia, czy "jadę do Sukołowa", bo tak nie raz słychać. To miejscowa gwara czy jakieś inne naleciałości? Jeśli się mylę, proszę o poprawne wyrażenie dziś oraz "jak to drzewiej bywało"
Zostawcie herb w spokoju. Na jesieni nowy burmistrz podejmie decyzję.
Nowy Burmistrz i nowa Rada Miejska ?
Popieram Donalda.... Herb był jest i pozostanie, w przeciwieństwie do tej władzy... Nie ruszać herbu!!! Kto wam dał do tego upoważnienie?
Obecne wladze miasta działają w myśl zasady: Igrzysk zamiast chleba.
Dokładnie tak, już nawet powiat jasno się wyraził że to GDDiA remontuje ul. Wolności bo to krajówka chociaż SD chcieli jak się wydaje zagarnąc zaaługi. Igrzyska są spowolnione bo cisza nakazaną co niektórym. Ale po wyborach się zacznie jak co niektórzy odzyskają głos ! Teraz walczą o głosy dla Trzaskowskiego przez coszę. Dobre.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
A jednak Monisia nie wytrzymała do wyborów ech Peszek. Wracając do tematu oczywiście Jola ma rację. Tak przeprowadziłem badanie na ten temat na reprezentatywnej grupie ludzi. Wynik super 99% z tych osób odpowiedziało mi, że czytają. Pytani to gorący zwolennicy SD jak i przeciwnicy. Wszyscy czytamy Życie Sokołowa. Brawo Pani Redaktor ,! Dziękujemy za dobrze wykonywaną pracę na rzecz naszej społeczności.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
A czy Ty, Jola, przeczytałaś całą konwersację? A wiesz co to znaczy ironia? A wiesz, że to było odniesienie do wcześniejszych artykułów na tej stronie? A czy Ty umiesz dodać 2+2? Bo wątpię…
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Dokładnie tak Czytelnik.pracownicy urzędu miasta to siedza cicho ,nie komentują nie lajkuja, bo sie boja o swoje stołki czy sa za Trzaskowskim czy nie tylko po cichu obserwuja i donoszą a jak maja kogos obsluzyc to z wielką łaską ida jakby tam za kare pracowali i miny strzelaja,To jest normalne bo ktos ich nie zna przez tyle lat .wiecej empatii i kultury do drugiego człowieka ,a nie tylko jak wladza idzie .
Zachęcam włodarzy żeby się zajęli normalną robotą , narazie miasto brudne i ogólny hejt i strach -proszę niech się coś zadzieje bo do dołu ktoś ciągnie nasze miasto (bez perspektyw )