
Premier Mateusz Morawiecki w Paryżu wezwał do zamrożenia europejskiego systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2. Zaproponował również zmianę zasad naliczania cen na rynku energii.
Premier Mateusz Morawiecki w Paryżu wezwał do zamrożenia europejskiego systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2. Zaproponował również zmianę zasad naliczania cen na rynku energii.
Premier Mateusz Morawiecki złożył wizytę w Paryżu, gdzie spotkał się z francuskim prezydentem Emmanuelem Macronem.
- Głównym tematem rozmowy będą relacje dwustronne oraz najważniejsze kwestie z agendy europejskiej. Liderzy poruszą m.in. kluczowe tematy dotyczące energii i obronności, także w kontekście możliwości współpracy polsko-francuskiej. Omówione zostaną również kwestie dotyczące dalszego wsparcia dla Ukrainy i obywateli tego kraju - wskazywał jeszcze przed rozpoczęciem spotkania rzecznik rządu, Piotr Muller.
Premier Mateusz Morawiecki w Paryżu wezwał do zamrożenia europejskiego systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2. Ceny miałyby być zamrożone przez dwa lata.
- Wiemy, jaki jest koszt dostaw energii. Mamy do czynienia z szalonymi cenami. Dlatego chce zaproponować, żeby na dwa lata ceny ETS zostały zamrożone na poziomie 30 euro lub w jakimś wąskim przedziale cenowym zbliżonym do 30 euro. Dałoby to oddech podatnikom w Europie - powiedział Morawiecki.
Szef polskiego rządu chce również zaproponować drugie rozwiązanie. Tym razem jest ono związane z zasadami naliczania cen na rynku energii.
- Chcę zaproponować to zmianę zasad naliczania cen w ramach tego schematu o nazwie merit order, żeby nie ta cena krańcowa wyłącznie wyznaczała ceny dla całego rynku, bo w takiej sytuacji obywatele cierpią przez wysokie ceny - wskazywał premier.
To pierwsze spotkanie premiera Morawieckiego z prezydentem Macronem po wybuchu wojny w Ukrainie.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie