
Po pierwszej kwarcie wydawało się, że zespół z Płocka może sprawić niespodziankę, ale trzy kolejne partie pokazały, że liderujące Sokołowianki wróciły na właściwe tory
Idące jak burza od początku sezonu koszykarki z Sokołowa Podlaskiego jedynie w pierwszej kwarcie natrafiły na zdecydowany opór Płocczanek, przegrywając tę partię jednym puinktem. Potem wszystko już potoczyło się zgodnie ze scenariuszem, który znamy od początku rozgrywek. W drugiej kwarcie podrażnione zawodniczki MPKK złapały własciwy rytm i błuyskawicznie wypracowały sobie dużą przewagę. Od stanu 24;18 dla miejscowych, podopieczne Marcina Grockiego rozpoczęły prawdziwy koncert i rzuciły aż 22 punkty z rzędu, co w rezultacie dało nam do przerwy prowadzenie 40:25. Trzecia odsłona również była zwycięska dla nas (20:15), dzięki czemu w ostatnich dziesięciu minutach nasze panie mogły spokojnie kontrolować przebieg meczu, powiększając, i tak już sporą, naszą przewagę. Ostatecznie Sokołowianki wygrały spotkanie różnicą blisko 30 punktów i wciąż kontynuują znakomitą serię kolejnych zwycięstw. W dzisiejszym meczu najwięcej punktów dla naszego zespołu (21) rzuciła Dominika Paczóska. Ona też została najwszechstronniejszą koszykarką (EVAL 30). A w kolejnym spotkaniu podopieczne Marcina Grockiego zagrają u siebie z ŁKS KK Łódź. Zawody rozegrane zostaną 17 lutego o godz.17.30.
Mon-Pol Płock - MPKK Sokołów S.A. 53:82 (15:14,10:26,15:20,13:22)
MPKK: Paczóska 21, Iwaniuk 18, Kiuliak 12, Kosalewicz 12, Szczęśniak 8, Stępień 6, Dzierbicka 3, Lesiuk 2, Zieniewska
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie