Reklama

Najpierw sprzedał działki, teraz chce drogę...

18/10/2015 23:30

W ubiegłym roku gmina Sokołów Podlaski zaczęła wyprzedawać działki, które za darmo otrzymała od PKP. A teraz wójt Marcin Pasik napisał do marszałka Struzika, że to, co jeszcze zostało przekaże na budowę drogi, która miałaby biec nowym śladem... po dawnym torowisku.

W ubiegłym roku gmina Sokołów Podlaski zaczęła wyprzedawać działki, które za darmo otrzymała od PKP. A teraz wójt Marcin Pasik napisał do marszałka Struzika, że to, co jeszcze zostało przekaże na budowę drogi, która miałaby biec nowym śladem... po dawnym torowisku.

O wyprzedaży majątku, pozyskanego przez gminę Sokołów od PKP pisaliśmy w marcu. Nasz tekst wywołał oburzenie zwłaszcza wśród mieszkańców miejscowości położonych przy drodze wojewódzkiej Kosów Lacki - Sokołów Podlaski.

Poszło 9 hektarów

Samorząd Kosowa Lackiego i mieszkańcy kilku wsi położonych wzdłuż drogi wojewódzkiej z Kosowa do Sokołowa pod koniec ubiegłego roku mocno zaczęli zabiegać o to, by w przyszłości trasa biegła po śladzie dawnej linii kolejowej. Tiry przestałyby dzięki temu bowiem jeździć pełną zakrętów drogą, która dziś biegnie przez gęsto zabudowane wioski - Telaki, Dybów, Skibniew i Kostki.

Problem lada chwila stanie się jeszcze bardziej palący, bo kończy się właśnie budowa odcinka drogi wojewódzkiej od mostu w Małkini do Kosowa Lackiego. Do tej pory kierowcy ze względu na fatalną nawierzchnię omijali tę trasę. Ale w najbliższych tygodniach spodziewać się można otwarcia drogi i większego ruchu. A za Kosowem tiry zmuszone będą jechać pod domami mieszkańców Telak czy Kostek. Alternatywą byłoby poprowadzenie trasy szlakiem po dawnym śladzie kolejowym. Być może to perspektywa kilku lat - ale jak pokazały starania władz Kosowa, które po długich zabiegach doprowadziły do budowy odcinka Małkinia - Kosów po dawnym torowisku - wcale nie nierealne.

Ale na przeszkodzie inwestycji mogą stanąć działania wójta gminy Sokołów Podlaski. Zapowiadał on, że samorząd tereny po PKP wyprzeda, a pieniądze przeznaczy na gminne inwestycje. I machina ruszyła. Jak pisaliśmy w marcu, w 2014 r. roku gmina Sokołów sprzedała trzy duże działki pozyskane od PKP. W sumie to 9 hektarów gruntu w miejscowościach Skibniew-Podawce i Skibniew-Kurcze, za które do samorządowej kasy wpłynęło 144 tys. zł. Zgodę na sprzedaż wyraziła rada gminy.

"Via Baltica" i wizje

O budowie dalszego odcinka "drogi po torach" wspominano czasem na sesjach kosowskiego czy sokołowskiego samorządu, ale konkretów w ostatnich miesiącach nie było. Jednak w ubiegłym tygodniu mieszkańcy gminy Sokołów Podlaski przynieśli nam kopię pisma, jakie 24 września wójt Marcin Pasik wysłał do marszałka Adama Struzika. Zwraca się w nim - na wniosek mieszkańców - o budowę dalszego odcinka trasy 627 po śladzie nieczynnej linii kolejowej, bo ten projekt "poprawi bezpieczeństwo mieszkańców gminy i umożliwi skierowanie ruchu ciężkich samochodów poza teren zabudowany. Droga wojewódzka nr 627 relacji Ostrołęka - Małkinia - Kosów Lacki - Sokołów Podlaski stanowi bardzo ważne połączenie Podlasia z Mazowszem, a zwłaszcza z Warszawą. W Małkini Górnej krzyżuje się z drogą wojewódzką nr 694, przez co ułatwia połączenie z drogami krajowymi nr 50 i 8 (w przyszłości drogą ekspresową "Via Baltica"), a w miejscowości Ostrów Mazowiecka przecina drogę krajową nr 8, umożliwiając połączenia subregionalne. Przebudowanie części drogi spowoduje zwiększenie natężenia ruchu w miejscowościach gminy Sokołów Podlaski (?)".

Do tego wójt Pasik deklaruje, że przekaże część pasa po torowisku na cele budowy drogi i prosi o spotkanie połączone z wizją w terenie?

O co tu chodzi?

W piątek, 9 października, wysłaliśmy do urzędu marszałkowskiego w Warszawie maila z prośbą o to, by władze województwa odniosły się do pisma wójta Pasika. Zapytaliśmy m.in. o to, czy wiedziały o sprzedaży działek przez gminę, i jaki wpływ te transakcje będą miały na decyzję o realizacji inwestycji. W środę dostaliśmy zapewnienie, że odpowiedź otrzymamy, ale do czasu zamknięcia numeru nie nadeszła. Tematem na pewno zainteresujemy jednak radnych wojewódzkich z opozycji. Bo cała sprawa budzi szereg pytań i wątpliwości.

Czy decyzje władz gminy o sprzedaży gruntów to efekt zwykłego braku wyobraźni, czy też świadome działania? Jeśli bowiem samorząd województwa zechce drogę po dawnym torowisku budować, będzie musiał? odkupić trzy działki od nowych właścicieli. O pomyśle budowy drogi po dawnym torowisku mówi się co najmniej od 12 lat. Dlaczego nikt z władz województwa nie zainteresował się tym, że gmina wyprzedaje działki pozyskane od kolei?

BOŻENA GONTARZ

 Tekst ukazał się w papierowym wydaniu Życia Siedleckiego z 16 października

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    pajdokracja - niezalogowany 2015-10-19 04:42:52

    Droga Sokołów Podlaski-Małkinia, jest dosonałym przykładem jak działa raczkująca demokracja, która nawet na szczeblu lokalnym (gmina, powiat, województwo) realną władzę oddaje w ręce celebrytów-demagogów, bez wizji i elementarnej uczćiwości. Za to bieda nas nie ominie. Kaczyński powiedział prorocze przesłanie: ***j dziadu.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gary - niezalogowany 2015-10-19 11:50:39

    Ziemię ,grunt pod drogę można odzyskać od obecnych właścicieli wywłaszczając ich - zapewnia to ustawa ale za odszkodowaniem. Trwa to 3 lata ale jest wykonalne . Sprzedał po 1,6zł/m2 zapłacimy po 8zł/m2-10zł/m2.jako należne odszkodowanie . Czy wójt prowadzi racjonalną politykę ? ocenią wyborcy ...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Homosowietikusy - niezalogowany 2015-10-19 16:57:56

    Linia kolejowa Siedlce-Małkinia została bezmyślnie zniszczona. Niszczenie tak kosztownej infrastruktury, będącej w dobrym stanie technicznym, to działanie na miarę bolszewizmu. Takich parlamentarzystów jak pan Tchórzewski, Sawicki i Kraska historia nie zapomni.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    miejscowy - niezalogowany 2015-10-19 18:16:03

    Ze względów technicznych, droga Małkinia-Sokołow powinna powstać równolegle do zachowanej linni kolejowej. Takie rozwiązanie byłoby najbardziej racjonalne. Gdyby wykonano to szybko, rozwój naszego regionu byłby ogromny, którego Warszawa mogłaby pozazdrościć. Jednak twardogłowym wójtom lu burmistrzom oraz celebrytom z Urzedu Marszałkowskiego takie rozwiązania w pałach się nie mieszczą.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    rzeczoznawca - do ga - niezalogowany 2015-10-19 22:26:20

    Jakieś pierdoły piszesz w naszej gminie Wilga była podobna sytuacja. Myślę, że jesteś chętnym do krytyki nie znając się na meritum sprawy. Jedno jest pewne, że realizując budowę w/g spec ustawy, grunty przewidziane w projekcie pod drogę, przechodzą z mocy prawa na własność Skarbu Państwa za odszkodowaniem. Odszkodowanie wypłacane jest zgodnie z szacunkiem wykonanym przez rzeczoznawcę, który wycenia według cen wolnorynkowych przyjmując za podstawę wyceny transakcje w tym rejonie, podobnych gruntów.W tym przypadku podstawą wyceny będzie akt sprzedaży zawarty przez Gminę czyli cena nie 8-10 zł za m.kw tylko 1,6 zł, Gmina zarobiła, Państwo zapłaci a wy macie wójta lepiej myślącego niż sobie wyobrażasz. Ty do garów bardziej się nadajesz, bo na inwestycjach znasz się jak żyd na świniach.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • gary - niezalogowany 2015-10-20 00:50:05

    Real .W czasie szacunku będzie to teren inwestycyjny /pod droga publiczna / a tu cena dochodzi do 40zł/m2.Nie ma powrotu do ziemi rolnej za 1,6zł/m2

    • Zgłoś wpis
  • mieszkaniec - niezalogowany 2015-10-22 21:57:53

    Myślący wójt! tylko na korzyść czyjego interesu działa? gmina dostała za darmo działki, nie musiałaby sprzedawać aby za chwilę nowy właściciel mógł dostać zapłatę od państwa.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    GŁUPI POMYSŁ - niezalogowany 2015-10-20 00:17:13

    Budowa drogi po nasypie kolejowym od Kosowa do Sokołowa to głupi pomysł. Wywalenie prawie 85 milionów złotych na coś takiego musiałoby się skończyć kratami dla realizatora tego pomysłu za wcielanie w życie pomysłów rodem z literatury science fiction. Od Kosowa do Sokołowa jest dobra droga kategorii wojewódzkiej. Nie da się jej porównać do tej od Kosowa do Małkini. Twierdzenie, że gdyby Pasik nie sprzedał gruntów to lada chwila ruszałyby prace to sianie propagandy. W naszym powiecie (i nie tylko) o wiele lepiej można przeznaczyć 85 milionów złotych. Ktoś się spyta skąd ta kwota? Wyjaśniam: budowa 15 km do mostu w Małkini kosztuje około 50 mln zł. W takiej sytuacji budowa 25 km do Sokołowa musi kosztować około 85 mln zł. Taka droga to tylko bajka.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    mieszkaniec - niezalogowany 2015-10-20 07:50:45

    Widać tendencyjność redaktorki sam tytuł Najpierw sprzedał teraz chce drogi. Gdybyś szanowna redaktorka poświęciła trochę czasu na dokształcenie się w opisywanej sprawie to wiedziałabyś, że w takich sprawach decyduje rada a nie wójt, ale złośliwości nigdy nie zabraknie u tej Pani. Prosimy o bezstroność w opisywaniu faktów.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    do mieszkaniec - niezalogowany 2015-10-20 16:51:30

    Mam pytanie rada gminy jest w opozycji do Pana Wójta?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • 2 mieszkaniec - niezalogowany 2015-10-22 22:01:41

    no właśnie nie jest i mamy zabawę w ciuciubabkę...

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    do do mieszkaniec - niezalogowany 2015-10-20 18:44:19

    jesteś głupi nic nie rozumiesz

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Sceptyk - niezalogowany 2015-10-21 08:28:20

    Szkoda że nikt sensownie nie wytłumaczy w czym rzecz z tą budową drogi po nasypie kolejowym.A ludzie w swojej niewiedzy snują różne teorie spiskowe. Wychodzi na to że wójt specjalnie działa na szkode mieszkańców? DZiwi tylko to że akurat wójt Pasik jest na cenzurowanym i każda okazja jest dobra żeby mu dokopać.Wsztyd!Takie artykuły drukują przeważnie brukowce.Gdzie poczytalność jest niska i szuka się sensacji dla podniesienia tej poczytalności i jednocześnie sprzedaży nakładu. Ale jak widać sprawdza się bo zawrzało w eterze......

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    mieszkaniec1 - niezalogowany 2015-10-21 19:24:08

    Ta "pani" redaktor to ma chyba we krwi czepiać się obecnego Wójta.Lepszego Wójta gmina Sokołow nigdy nie miała,i nie wiem czemu wszyscy tak go obsmarowuj.robił bardzo wiele inwestycji dla tej gminy i dzięki niemu,niektóre wioski nie wyglądają jak zabite dechami dziury.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • 2 mieszkaniec - niezalogowany 2015-10-22 22:04:04

    to zapewne teraz te deski we wsi sam wójt Pasik zdjął..

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Zygmunt - niezalogowany 2015-10-23 19:43:47

    I co z tą Gminą Sokołów?? ........ Teraz będzie ......?

    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do