
Netflix chce wprowadzić tańszy abonament. Użytkownicy platformy streamingowej zapłacą mniej, ale będą oglądać reklamy.
Netflix chce wprowadzić tańszy abonament. Użytkownicy platformy streamingowej zapłacą mniej, ale będą oglądać reklamy.
- Netflix właśnie potwierdził plotki. Korporacja jeszcze w listopadzie zaproponuje widzom nowy plan abonamentowy, który jednak przynajmniej aktualnie nie będzie dostępny w Polsce - wskazuje money.pl
Nowy plan ma nazywać się "Basic with Ads".
Plan ma kosztować kosztować 6,99 dol., czyli równowartość około 35 zł. Wystartuje, na początek, w Australii, Brazylii, Kanadzie, Francji, Niemczech, Włoszech, Japonii, Korei, Meksyku, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i w Stanach Zjednoczonych.
Premiera nowego, tańszego abonamentu, już 3 listopada.
Jak informuje platforma streamingowa klienci korzystający z tego planu będą oglądać filmy, seriale i programy w jakości 720p/HD, a także będą przerywane reklamami. Reklamy mają trwać średnio od 4 do 5 minut na godzinę.
- Również oferta platformy streamingowej zostanie ograniczona ze względu na wymogi licencyjne. Korzystający z "Basic with Ads" nie pobiorą też filmów lub odcinków seriali na urządzenia mobilne - dodaje serwis money.pl
Z oferty amerykańskiego giganta korzysta obecnie ponad 220 mln użytkowników. Serwis notuje jednak odpływ użytkowników, a nowa plan pakietowy ma być jednym ze sposobów na poradzenie sobie z tą sytuacją.
Na razie nie ma informacji, kiedy podobny pakiet trafi do Polski.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie