Reklama

Nie zasłabł, lecz był kompletnie pijany

02/11/2015 08:38

Jadąca drogą krajową lekarz myślała, że kierowca innego auta zasłabł i potrzebna mu pomoc. Kiedy zorientowała się, że jest mężczyzna pijany zabrała mu kluczyki i wezwała policję. Okazało się, że kierowca miał w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu.

Jadąca drogą krajową lekarz myślała, że kierowca innego auta zasłabł i potrzebna mu pomoc. Kiedy zorientowała się, że jest mężczyzna pijany zabrała mu kluczyki i wezwała policję. Okazało się, że kierowca miał w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu.

W piątek 30 października, około godz. 15,30, oficer dyżurny sokołowskiej policji otrzymał niecodzienne zgłoszenie. Dzwoniła kobieta, która poinformowała, że zatrzymała pijanego kierowcę. Na miejsce szybko pojechał patrol drogówki. Policjanci zastali zarówno bohaterską kobietę, jak i kompletnie pijanego kierowcę osobówki.

Okazało się, że kobieta jest lekarzem i jechała swoim samochodem drogą krajową nr 62, w kierunku Warszawy. Z ul. Wiejskiej w Sokołowie Podlaskim wyjechał samochód, który cały czas nie jechał równym torem. Zjeżdżał raz na lewą, raz na prawą stronę. Zgłaszająca od razu pomyślała, że mężczyźnie coś się stało i potrzebna jest pomoc lekarska. Nie udało się jej zatrzymać samochodu, wcześniej. Do kierowcy mogła podejść, kiedy ten sam, w Brzozowie zjechał na pobocze i zatrzymał się przy posesji. Kobieta wtedy szybko wysiadła i podbiegła aby pomóc kierującemu. Wtedy zobaczyła, że za kierownicą siedzi nie chory, a kompletnie pijany mężczyzna.

Wiedząc jak wiele zła czynią na drogach pijani kierowcy, bez wahania zabrała kierowcy kluczyki i wybrała numer 997, powiadamiając policję.

Na miejscu policjanci sprawdzili stan trzeźwości 69-letniego kierowcy. Okazało się, że mężczyzna ma w organizmie 2,5 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Niebawem odpowie przed Sądem za kierowanie w stanie nietrzeźwym. Grozi mu wysoka kara grzywny, zakaz prowadzenia pojazdów, a nawet kara do dwóch lat pozbawienia wolności.

Policjanci bardzo dziękują kobiecie, która na co dzień pracuje jako lekarz ratując ludzkie życie, że zareagowała również na drodze i przy takim dużym natężeniu ruchu, może i uratowała kolejne ludzkie życie.

ASP.SZT. SŁAWOMIR TOMASZEWSKI

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do