Reklama

Nowa karetka dla szpitala, ale rózga dla pani dyrektor

28/12/2017 23:44

Przed świętami w sokołowskim szpitalu po cichu poświęcono nową karetkę N. Pieniądze na zakup pojazdu wpłacali także mieszkańcy, czemu teraz z całej sprawy dyrektor SP ZOZ Ewa Wojciechowska zrobiła tajemnicę?

Przed świętami w sokołowskim szpitalu po cichu poświęcono nową karetkę N. Pieniądze na zakup pojazdu wpłacali także mieszkańcy, czemu teraz z całej sprawy dyrektor SP ZOZ Ewa Wojciechowska zrobiła tajemnicę?

Przypomnijmy, że używana przez kilka lat do transportu noworodków specjalistyczna karetka N została zniszczona w wypadku, do którego doszło we wrześniu w Warszawie. Zmarł przewożony nią noworodek, ranna została pielęgniarka. Zniszczony został też specjalistyczny sprzęt, m.in. inkubator transportowy.
Po wypadku szybko pojawiły się apele w mediach o wsparcie i ruszyła zbiórka pieniędzy na nowy pojazd. Wpłat dokonywali m.in. internauci, fundusze na zakup karetki zadeklarowały też samorządy z Garwolina i Kosowa Lackiego. Dzięki staraniom szefa senackiej Komisji Zdrowia, senatora Waldemara Kraski, 544 tys. zł dotacji na zakup nowej „Enki” przekazało Ministerstwa Zdrowia i to pozwoliło na zebranie potrzebnej kwoty (nowa karetka kosztowała 552,4 tys. zł). A pozostałe uzyskanie ze zbiórki pieniądze szpital  chce przeznaczyć na zakup drugiego pojazdu sanitarnego.

Pojazd marki Mercedes dotarł do Sokołowa Podlaskiego przed świętami i - jak wynika z informacji zamieszczonej na stronie internetowej sokołowskiego SP ZOZ - 21 grudnia w samo południe został poświęcony. Pani dyrektor najwyraźniej uroczystością chwalić się nie chciała, wbrew wcześniejszym praktykom nie zaproszono na nią mediów. 

Na zdjęciach z 21 grudnia widać nową karetkę i grupę osób, m.in. dostrzec można wicestarostę Martę Sosnowską. Nie było natomiast senatora Waldemara Kraski, który „wychodził” dotację na zakup specjalistycznego pojazdu. Czy dostał zaproszenie?
- Tak, dostałem. Ale uprzedzałem, że w tym terminie mam posiedzenie Senatu, muszę w nim wziąć udział i nie mogę być w Sokołowie. Pani dyrektor poinformowała mnie jednak, że poświęcenia karetki nie może przełożyć – mówi senator.
Podziękowania senatorowi dyrekcja szpitala złożyła „zaocznie”, publikując skan dokumentu na stronie internetowej szpitala. Przyznała w nim, że oprócz karetki parlamentarzysta pomógł też przy odzyskaniu kontraktu na leczenie udarów w oddziale neurologicznym i w możliwości utworzenia w sokołowskim szpitalu SOR. 
Dlaczego pani dyrektor do tej pory ochoczo zapraszała media na otwarcie OIT czy DDOM, na konferencje prasowe w szpitalu, gdy trwał konflikt ze związkami zawodowymi, także za pomocą SMS-ów, a nową karetkę oddano do użytku cichaczem? Szpital dostał na święta cenny prezent, ale pani Ewie Wojciechowskiej należy się w tej sytuacji rózga.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do