O fotel dyrektora powalczą dwie panie

Pełnił obowiązki i będzie pełnił, bo jeszcze urzęduje w gabinecie.

Niestety qw nie umie liczyć.

Ja przynajmniej tę rodzinę mam i nie muszę rozbijać innych,żeby z kimś być.

A większość nauczycieli wykonywała pana polecenia jak na komendę i tytułowała pana K.,,dyrektor".

A tak próbowano tego Kogoś zastraszyć i wdeptać w ziemię, i upomnienia nie pomogły, i artykuł przed złożeniem dokumentów, i odgrywanie się na dziecku przez elektorat byłego dyrektora.Tyle wysiłku na marne.

A ja w tym roku nie pozwolę się obrażać publicznie i mam przygotowaną ciętą ripostę.Dłużej milczeć nie będę.

Widzę,że tym razem jest jakiś moderator,który czuwa nad kulturą słowa.Szkoda,że w ubiegłym roku redakcja pozwoliła na zniesławienie człowieka.Dzwoniłam do pani redaktor i wyraziłam swoje zdanie na ten temat.Wniosłam sprawe do sądu o zniesławienie.Niestety bardzo długo to wszystko trwa.Zanim winni zostaną ukarani, skorzystam z tego forum, żeby wypowiedzieć sie publicznie na temat ubiegłorocznego konkursu

Po pierwsze:jedna z osób zasiadających w komisji rozpowszechniała nieprawdziwe informacje na temat przebiegu konkursu.Odpowiedziałam na zadane pytania, jest to wyraźnie zaznaczone w protokole.Po drugie nie oczerniałam nauczycieli,przedstawiłam tylko problemy z jakimi borykamy się od dawna i powiedziałam, co chciałabym zmienić.Niestety do nauczycieli dotarły inne informacje, co automatycznie odbiło się na relacjach interpersonalnych w gronie pedagogicznym.Po trzecie,ta sama osoba przekazała nieprawdziwą informację,że mój tata- Bogusław Szybka- podczas zebrania wiejskiego zaproponował zwalnianie nauczycieli spoza terenu gminy.To oczywiście manipulacja.Jednak skuteczna, bo nauczyciele uwierzyli w te bzdury i automatycznie odwrócili się ode mnie.O to chodziło pani X.Nie wspomnę o zachowaniu wykształconych nauczycielek,które napiętnowały moje dziecko.Jedna nawet nie dała spokojnie wejść Oli na klatkę schodową.Praca w tej placówce stała się dla mnie koszmarem.A wszystko za sprawą udziału w konkursie.Poł roku przebywałam na urlopie zdrowotnym.Po moim powrocie do pracy wzięły sie za mnie panie XiY pełniące władzę.Skargi do wójta nie przyniosły rezultatu.Nikogo nie obchodzi to,, co dzieje się wewnątrz tej placówki.Kuratorium nie widzi problemu.Rzecznik Praw Dziecka nie dał jeszcze odpowiedzi.Jest tak, jak u pani Jaworowicz w reportażach.Walka z wiatrakami.Złożyłam swoją ofertę w konkursie na Dyrektora Zespołu Szkół w Jabłonnie Lackiej, ale dowiedziałam się,że nie mam poparcia organu prowadzącego,więc zrezygnowałam z udziału w tym konkursie.Wybrałam zdrowie i rodzinę.Dziękuję rodzicom moich uczniów za wsparcie oraz koleżankom,które próbowały mnie wspierać.Pani Kondraciuk gratuluję wygranej.Panu wójtowi życzę owocnej współpracy z kandydatką, którą popierał.Wszystkich, którzy zechcą kiedykolwiek wziąć udział w tego typu farsie, przestrzegam, żeby tego nie robili.Wyniki są znane przed konkursem i nie ma na to mocnych.Ja zamykam rozdział pt.,,Konkurs na dyrektora Zespołu Szkół w Jabłonnie Lackiej".Serdecznie pozdrawiam osoby, które mi kibicowały.To była bardzo trudna lekcja, ale dużo mnie nauczyła.Nie czuję się pokonana.Raczej wolna i silniejsza niż byłam.Jedyne czego żałuję, to tego,że nie rozszyfrowałam wcześniej fałszywych ludzi, którzy namawiali mnie do udziału w konkursie, a potem odwrócili się do mnie plecami.

Zapewne jest Pani młodą i wykształconą osobą .Poradzi Pani sobie .Życzę dalszych pedagogicznych .Cyt./Ludzie ludziom gotują taki los/

Dzięki za dobre słowo.

oczywiście dalszych sukcesów pedagogicznych