
W piątek, 26 listopada, uroczyście odebrano trzy zadania, na które gmina Sabnie otrzymała dofinansowanie z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego w Warszawie.
W piątek, 26 listopada, uroczyście odebrano trzy zadania, na które gmina Sabnie otrzymała dofinansowanie z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego w Warszawie.
Tego dnia na terenie gminy Sabnie gościła Janina Ewa Orzełowska, członek zarządu województwa mazowieckiego. Razem z wójtem Ireneuszem Piotrem Wyszyńskim i przewodniczącym Rady Gminy Sabnie Tadeuszem Maksimiakiem wzięła udział w odbiorze poszczególnych inwestycji.
Pierwsza to przebudowa drogi gminnej w miejscowości Hołowienki na odcinku blisko 600 metrów. Zadanie kosztowało 212 tys. zł, na jego realizację gmina pozyskała 60 tys. zł z Urzędu Marszałkowkiego, z puli na ochronę gruntów rolnych i leśnych. Wykonawcą była firma F.H.U BRUK-BUD Piotr Skoczek z Pogorzeli k. Celestynowa. Nowa nawierzchnia oznacza szybsze i bezpieczniejsze połączenie między sąsiednimi miejscowościami
Następnie otwarto zadanie „Naturalistyczny staw retencyjny KIERZ w miejscowości Grodzisk”, zrealizowane w ramach Mazowieckiego Instrumentu Wsparcia i Ochrony Powietrza i Mikroklimatu „Mazowsze 2021”. Całkowita kwota kosztów poniesionych na realizację zadania wyniosła 114 tys. zł. Dotacja z UM wyniosła 57 tys. zł, tyle samo wyłożyła gmina Sabnie ze swego budżetu. Prace przeprowadziła firma TB Trans Tomasz Bielarski z Niecieczy. Staw pozwoli na gromadzenie m.in. deszczówki, która zostanie wykorzystywana w systemie nawadniania pól.
W piątek uroczyście zakończono też inwestycję „Remont budynku Strażnicy OSP Suchodół”. Obejmował on wewnętrzną modernizację budynku. Zadanie to zostało zrealizowane dzięki wsparciu z programu "Mazowieckie strażnice OSP -2021" . Całkowity koszt wyniósł 24,7 tys. zł, w tym dofinansowanie z Urzędu Marszałkowskiego 22 tys. zł.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Gratuluję wykonanych inwestycji! Nie chcę się wymądrzać, ale ktoś, kto nazywał zadanie, powinien sobie sprawdzić w słowniku lub encyklopedii znaczenie słów "naturalny" i "naturalistyczny", bo zdecydowanie ten zbiornik nie jest naturalistyczny. Po drugie to, co zostało tam wykonane to zbrodnia na przyrodzie i na ekosystemie, który tam był.
Może w drugim etapie to jeziorko wybetonują, a w trzecim wyłożą płytkami. Wtedy będzie "naturalizm" na 200%. ;-)
A co TO za zbrodnia - napisz. Może , że jakieś robaczki i śmierdzące zielsko wybrali z dna TEGO stawu.
Wpisz sobie w wyszukiwarkę internetową sformułowanie "użytek ekologiczny Kierz". Na stronie pierwszej od góry będziesz miał informację, że jest to użytek ekologiczny powołany Uchwałą Rady Gminy w Sabniach w dniu 10 października 2002 r. Stworzono go, aby chronić wiele gatunków ptaków, płazów, motyli, a także rośliny. Z miejsc lęgowych, tarlisk, roślin nic nie zostało. Nie uważam, że nie można było tam nic robić. Natomiast chyba trochę przesadzono.
Bobrze myślałem , że może chodzić o robaczki. Zrób zakaz ,, kremacji zwłok ,, bo na cmentarzach wyginą z głodu wszystkie robaczki.
Kolejny obrońca robaczkow, roślinek który po gadaniem nic więcej nie robi i robaczka nie dotknie bo się brzydzi. Chcesz zobaczyć co się dzieje gdy nie oczyszczasz takich obiektów to zapraszam do gminy sterdyn, z zalewem na czele, później bialobrzegi młynarze, kiedyś tętniły życiem a teraz lustra wody brak.
A czy takie proste bez Waldemara na zdjęciu otwarcie jest aby ważne?
Nie ta partia.