Osłabiona Jabłonianka nie dała rady

Nie udało się tym razem Jablonianom odnieść kolejnego zwycięstwa. Na przeszkodzie stanął zespół z Oleśnicy

Nie udało się tym razem Jablonianom odnieść kolejnego zwycięstwa. Na przeszkodzie stanął zespół z Oleśnicy

W sobotnie popołudnie świeżo upieczony beniaminek nowo tworzonej V ligi udał się w ramach ostatniej już ligowej kolejki na wyjazdowy mecz z Kolektywem. Podopieczni Rusłana Mielniczuka pojechali w mocno okrojonym, zaledwie w 11- osobowym składzie. Spotkanie kapitalnie rozpoczęło się dla naszego zespołu, który już w 12 minucie wyszedł na prowadzenie, kiedy to po rzucie rożnym piłkę głową do bramki miejscowych skierował niezawodny Maciek Ołtarzewski. Ja się okazało, było to jedyne trafienie w tej części gry i na przerwę schodziliśmy w znakomitych humorach. Niestety, w pierwszych 20 minutach drugiej połowy nastąpił prawdziwy popis Oleśniczan, którzy aż pięciokrotnie pokonali Przemka Wrzoska, w tym jeden raz z rzutu karnego. Na szczęście 120 sekund po ostatniej bramce gospodarzy bardzo szybko odpowiedział Piotrek Krysiński, który ładnym strzałem spoza pola karnego zdobył dla naszej ekipy drugą bramkę. Ten sam zawodnik tuż przed końcem spotkania precyzyjnym lobem z ponad 30 metrów ustalił ostatecznie wynik spotkania, zmniejszając rozmiary naszej porażki na 3:5. W ten sposób bilans meczów piłkarzy z Jabłonny Lackiej w tym najlepszym dla naszego klubu sezonie to 21 zwycięstw, 4 remisy i 5 porażek, w bramkach 82-52. Niedługo przygotujemy ciekawe zestawienia dotyczące statystyk naszego zespołu.       

Kolektyw Oleśnica - Jabłonianka 5:3 (0:1)

Bramki: 12’ Ołtarzewski, 69’,88’ Krysiński

Jabłonianka: Wrzosek, Rozbicki, Buczyński, Zdunek, D. Toczyski, Arczewski, Ołtarzewski, J. Toczyski, Wyrozębski, Zawadzki, Krysiński