Reklama

Ostatniej nocy wielu strażaków nie spało...

27/03/2022 18:16

W nocy z soboty na niedzielę strażacy z powiatu sokołowskiego wyjeżdżali do pożarów suchych traw. W niedzielę od rana pojawiły się kolejne interwencje.

W nocy z soboty na niedzielę strażacy z powiatu sokołowskiego wyjeżdżali do pożarów suchych traw. W niedzielę od rana pojawiły się kolejne interwencje.

W ostatnich dniach strażacy wielokrotnie interweniowali przy płonących trawach, nieużytkach i lasach. Sytuacji nie poprawia susza, która panuje w powiecie sokołowskim. Sobotnia zmiana pogody nie przyniosła ze sobą opadów, które by zmniejszyły zagrożenie pożarowe.

W sobotę, 26 marca, kwadrans przed godziną 22 strażacy z JRG Sokołów Podlaski oraz jednostek OSP z trzech gmin (Repki, Wyrozęby, Szkopy – gmina Repki; Kożuchów, Patrykozy – gmina Bielany i Czarnoty – gmina Paprotnia) walczyli z pożarem traw przy drodze Włodki – Kobylany Górne. Pierwotne zgłoszenie dotyczyło jedynie pożaru trawy w rowie, jednak porywisty wiatr przeniósł płomienie na powierzchnię około hektara.

Pracowitą noc mieli strażacy z OSP Kosów Lacki. W niedzielę, 27 marca, około godziny 03:42 zostali wysłani do pożaru traw na pograniczu powiatów sokołowskiego i ostrowskiego. W akcji uczestniczyła też OSP z Wólki Okrąglik i straże z powiatu ostrowskiego. Spłonęło ok. 20 arów.

W niedzielę do godziny 18 tylko OSP Ceranów trzy razy wyjeżdżała do gaszenia płonących traw. Pożary odnotowano też w innych gminach.

W sąsiednim powiecie węgrowskim w sobotę płonął las i nieużytki na powierzchni około 10 hektarów. W akcji gaśniczej poza wieloma jednostkami straży udział brał także samolot gaśniczy Dromader. Ogień dogaszano jeszcze w niedzielę przed południem.

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do