Reklama

Otworzyła drzwi i się przeraziła. Studentka w swoim mieszkaniu znalazła...

13/01/2022 09:32

Studentka po powrocie wynajmowanego apartamentu znalazła w nim ciało obcego mężczyzny. Śledztwo w tej sprawie prowadzi policja i prokuratura. 

Makabrycznego odkrycia dokonała studentka z Wrocławia (woj. dolnośląskie). Po kilku dniach nieobecności w wynajmowanym apartamencie znalazła... ciało obcego mężczyzny. Śledztwo w tej sprawie prowadzi policja i prokuratura. 

Drzwi do jej mieszkania, jak informują media, były uchylone, a w środku, na podłodze leżał mężczyzna. W momencie, kiedy studentka weszła do apartamentu już nie żył. 

Zszokowana kobieta wezwała na miejsce służby ratunkowe i policję. Na miejscu pojawili się również technicy i prokurator. 

Prokuratura wstępnie wykluczył, że mogło dojść do zabójstwa. Śledczy przyznają, że na ciele mężczyzny nie stwierdzono żadnych obrażeń. Nie było również śladów włamania do mieszkania studentki. 

Jak podaje Wirtualna Polska zmarły 39-latek to jej sąsiad. Mieszkał na tym samym piętrze. Kluczowe w wyjaśnieniu tej sprawy mają być nagrania z monitoringu. 

Materiał, który ma już policja pozwolił ustalić, że mężczyzna, którego ciało znaleziono w apartamencie studentki idzie klatką schodową. Na filmie widać jak się zatacza, ma duże problemy z utrzymaniem równowagi. 

- Gdy znajduje się obok feralnego mieszkania studentki, opiera się o drzwi i w pewnym momencie wpada do środka. Bardzo prawdopodobne, że młoda kobieta zapomniała je zamknąć przed swoim wyjazdem - dodaje WP. 

Ciało zmarłego zostało przekazane Zakładu Medycyny Sądowej we Wrocławiu. Przyczyny zgonu mają ustalić biegli.

Nieoficjalnie mówi się jednak, że "mężczyzna znajdował się w stanie upojenia alkoholowego i zmarł z przyczyn naturalnych".

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do