
Dyrektor SP ZOZ w Sokołowie Podlaskim Ewa Wojciechowska podkreśla przy różnych okazjach, że w swoich działaniach nie kieruje się polityką. Dlaczego zatem zdecydowała o zablokowaniu w sokołowskim szpitalu strony internetowej tylko jednego kandydata na prezydenta ? Andrzeja Dudy z PiS, a w godzinach pracy pojechała na spotkanie z Bronisławem Komorowskim w Siedlcach?
Dyrektor SP ZOZ w Sokołowie Podlaskim Ewa Wojciechowska podkreśla przy różnych okazjach, że w swoich działaniach nie kieruje się polityką. Dlaczego zatem zdecydowała o zablokowaniu w sokołowskim szpitalu strony internetowej tylko jednego kandydata na prezydenta ? Andrzeja Dudy z PiS, a w godzinach pracy pojechała na spotkanie z Bronisławem Komorowskim w Siedlcach?
(...)
Lokalne media i Andrzej Duda
Na ten aspekt ?apolitycznej? działalności pani dyrektor zwrócił uwagę na sesji Rady Powiatu Sokołowskiego 30 marca szef Klubu Radnych PiS Ryszard Domański.
- Czy prawdą jest, że za pani rządów w szpitalu zablokowane zostały niektóre strony internetowe? ? zapytał?
- Tak, oczywiście ? odparła Ewa Wojciechowska.
- A można wiedzieć, które? ? kontynuował radny?
- Wszystkie pozamerytoryczne. Pudelki i inne tego typu strony, ściąganie filmów. W wielu instytucjach tak się dzieje ? odparła dyrektor.
- Rozumiem. Ale prawdą jest, że zostały zablokowane strony prasy lokalnej i kandydata na prezydenta Andrzeja Dudy ? dodał radny.
- Pracownicy mogą wchodzić do Internetu, jeśli jest to potrzebne w celach zawodowych. A czy prasa lokalna to jest temat do dyskusji w czasie pracy? ? pytała Ewa Wojciechowska. I stwierdziła, że wszystkie strony pozamerytoryczne są zablokowane.
- A media ogólnopolskie też ? dociekał radny?
- Pewnie też. Informatyk dostał polecenie, że pracownicy mają nie wchodzić na strony pozamerytoryczne. Nie wskazywałam konkretnych stron. Zablokowane są co najmniej od roku. A kandydata nie blokowałam absolutnie ? oświadczyła na koniec dyskusji Ewa Wojciechowska.
Blokada zdjęta
Co innego powiedzieli nam jednak pracownicy sokołowskiego szpitala, którzy dostarczyli nam zdjęcie potwierdzające, że strony Andrzeja Dudy otworzyć w pracy nie mogli. Podkreślali, że to jedyny kandydat, który został zablokowany. Ze szpitalnych komputerów bez problemu można było wejść na strony innych osób, ubiegających się o najwyższy fotel w państwie.
Jak podkreślają pracownicy, nie zostały zablokowane strony mediów ogólnopolskich. Bez problemu można sobie wchodzić np. na portal gazeta.pl. Ale cenzorska ręka pani dyrektor nie oszczędziła stron lokalnych mediów. I tu zablokowano nie tylko te portale, jak Życie Siedleckie, które krytycznie patrzą na niektóre działania pani dyrektor, lecz wszystkie.
(?) Blokada została zdjęta, gdy temat pojawił się na sesji rady powiatu.
Do Siedlec w godzinach pracy
W środę, 1 kwietnia, w Siedlcach gościł prezydent Bronisław Komorowski. Spotkanie w siedleckim MOK rozpoczęło się o 15.45, a więc w godzinach pracy urzędników. Wśród uczestników była m.in. wicestarosta sokołowska z PO Marta Sosnowska. Jak poinformowano nas w starostwie, tego dnia była na urlopie.
Ale na spotkaniu w Siedlcach 1 kwietnia była również Ewa Wojciechowska. Czytelnicy Życia Siedleckiego, którzy dostrzegli panią dyrektor na zdjęciach z wizyty prezydenta opublikowanych na naszej stronie internetowej, zwrócili nam uwagę, że tego dnia przed południem szefowa sokołowskiego szpitala była widziana w pracy. W jakim charakterze zatem przed godz. 16 pojechała na spotkanie do sąsiedniego miasta? Zapytaliśmy o to Ewę Wojciechowską. Na nasze pytania, przesłane mailem, nie otrzymaliśmy jednak odpowiedzi.
BG
FOT. ARCHIWUM (1) ORAZ MT/ŻYCIE SIEDLECKIE (2 i 3)
O tej sprawie także w papierowym wydaniu Życia Siedleckiego z 17 kwietnia
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
proszę o usuniecie mojego komentarza z 7.19. Dziękuję
Jak widać ktoś po raz kolejny podaje nieprawdę. Norma czasu pracy w podmiotach leczniczych to 7.35, a nie 8 godzin. Czyli od 7.00-14.35 lub 8.00 - 15.35. Jeśli dyrekcja była rano w pracy, to nie było przeszkód aby o godz. 16.00 była w Siedlcach (jedzie się tam ok.30 min). Lepiej rozliczcie tych co w godzinach pracy powinni leczyć, a zajmują się politykowaniem
"Co innego powiedzieli nam jednak pracownicy sokołowskiego szpitala, którzy dostarczyli nam zdjęcie potwierdzające, że strony Andrzeja Dudy otworzyć w pracy nie mogli. " A PO CO MIELI W PRACY OTWIERAC STRONY KANDYDATA? pROSZE MI TO WYJASNIC.
Trochę podejrzane te dziwne konszachty Gazety "pseudo ŻycieSokołowa" z pracownikami Spzoz i ciągłe ataki na dyrekcję.??? Czy tak wypada, czy to juz współpraca???
Ale w SPZOZ od samego początku działalności "apolitycznej" pani dyrektor, pracownicy ciągną ten wspólny wóz a "wierchuszka" zajmuje się wyłącznie politykowaniem ( czytaj : niszczeniem myślących inaczej). Niebawem wszystko się posypie jak po Lubińskim...
Chciałbyś, ale nic z tego.
Nie popieram cenzury ale jest jeden plus zablokowania w szpitalu stron internetowych lokalnych. Pewna pani lekarka przestała zalewać sieć swoimi bzdurnymi komentarzami.
A ty żyjesz w XXI wieku czy na zad...u? Po co komu Internet w pracy, skoro każdy ma dzisiaj komórki! Ale zje..Kto chce to pisze jak i kiedy chce i gdzie chce, byle tylko chciał. Widać "pani lekarka" nie chce to nie pisze...
mam odruch wymiony jak czytam te tendencyjno-pisowskie artykuły.
mijałam dzisiaj gościa co strasznie mu jechało z buzi. To nie byłeś ty?
praca to praca powinni zablokować w każdej pracy internet,jak się widzi to wszyscy w pracy no i na internecie siedzą najwięcej na facebuku
ja mam taką pracę że muszę wyłaczać telefon ,a co mówić o internecie
gdzie dystyplina hhhha