
Sokołowscy dzielnicowi ujęli kierowcę seata, który nie zatrzymał się do kontroli i próbował uciec. Okazało się, że miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Mężczyzna przewoził w samochodzie żonę i trójkę dzieci.
Sokołowscy dzielnicowi ujęli kierowcę seata, który nie zatrzymał się do kontroli i próbował uciec. Okazało się, że miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Mężczyzna przewoził w samochodzie żonę i trójkę dzieci.
W czwartek, 5 grudnia, około godz. 7.30 w miejscowości Dolne Pole w gminie Sokołów Podlaski sokołowscy dzielnicowi zauważyli seata cordobę jadącego środkiem drogi. Po próbie zatrzymania, samochód zaczął uciekać w kierunku Czerwonki. Kierowca próbując uciec policjantom skręcił w polną drogę, a następnie po dojechaniu do lasu, zaczął uciekać pieszo. Po przebiegnięciu kilkuset metrów, został zatrzymany przez policjantów.
Po zatrzymaniu policjanci sprawdzili stan jego trzeźwości. Okazało się, że mężczyzna miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Dodatkowo okazało się, że nie powinien w ogóle usiąść za kierownicę. Obowiązywał go sądowy zakaz kierowania pojazdami do 2015 roku.
W samochodzie oprócz żony, była trójka dzieci w wieku od 5 do 14 lat, które nieodpowiedzialny tato wiózł do szkoły. Mężczyzna kolejny raz stanie przed sądem. Tym razem odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwym, jazdę bez dokumentów, próbę ucieczki i złamanie zakazu sądu. Grozi mu wysoka kara grzywny, a nawet kara pozbawienia wolności.
ASP.SZT. SŁAWOMIR TOMASZEWSKI
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie