Reklama

Po pijaku wracał z wesela

22/06/2014 17:52

Z przygodami wracał z wesela mieszkaniec Sokołowa Podlaskiego. Najpierw uszkodził ogrodzenie, a po przejechaniu kilkuset metrów zatrzymał się w rowie i zawisł na karpie po ściętym drzewie. Był pijany. W organizmie miał ponad 2 promile alkoholu.

Z przygodami wracał z wesela mieszkaniec Sokołowa Podlaskiego. Najpierw uszkodził ogrodzenie, a po przejechaniu kilkuset metrów zatrzymał się w rowie i zawisł na karpie po ściętym drzewie. Był pijany. W organizmie miał ponad 2 promile alkoholu.

Dzisiaj kilkanaście minut po godzinie szóstej rano, w Niecieczy gm. Sabnie kierujący mazdą po wyjechaniu z łuku drogi uderzył w ogrodzenie posesji, a następnie odjechał w kierunku Sokołowa Podlaskiego. Na szczęście świadek zdarzenia zdążył spisać numery rejestracyjne. Nie trzeba było długo czekać na kolejne uderzenie. Ten sam samochód wpadł do rowu, nie wyjeżdżając jeszcze z Niecieczy. Tym razem nie dał rady odjechać samodzielnie. Jego auto zawisło na karpie, po ściętym drzewie.

Dzięki szybkiemu zgłoszeniu świadków i obywatelskiemu pościgowi za sprawcą uszkodzenia, zatrzymano porannego pirata. Jak się okazało wracał z wesela ze swoją znajomą. Badanie alkometrem wykazało, że był kompletnie pijany. W organizmie miał ponad 2 promile alkoholu.

Jak tłumaczył policjantom, jechał przez Nieciecz około 120 km/h i nie poczuł, aby jego auto uderzyło w ogrodzenie. Później już wracał do Sokołowa Podlaskiego powoli, ale pomimo to jego auto wpadło w poślizg i zatrzymało się w rowie. Przyczyną tej utraty panowania nad pojazdem mogły być uszkodzenia po wcześniejszym uderzeniu w ogrodzenie, gdyż auto jechało jedynie na trzech sprawnych kołach.

Policjanci zatrzymali nieodpowiedzialnemu kierowcy prawo jazdy, a auto trafiło na policyjny parking. Mężczyzna odpowie teraz za spowodowanie kolizji drogowej oraz kierowanie w stanie nietrzeźwym. Grozi mu wysoka kara grzywny, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a nawet dwa lata pozbawienia wolności.

ASP.SZT. SŁAWOMIR TOMASZEWSKI

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do