Zarzut zabójstwa usłyszał 23-letni mężczyzna, którego policjanci z Sokołowa Podlaskiego zatrzymali dzień po znalezieniu zwłok kobiety. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i aresztował mężczyznę na 3 miesiące.
Zarzut zabójstwa usłyszał 23-letni mężczyzna, którego policjanci z Sokołowa Podlaskiego zatrzymali dzień po znalezieniu zwłok kobiety. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i aresztował mężczyznę na 3 miesiące.
18 stycznia około godz. 22 przypadkowe osoby, przejeżdżające samochodem zauważyły w rejonie danego wiaduktu kolejowego przy ul. Ząbkowskiej w Sokołowie Podlaskim ciało kobiety.
Natychmiast o tym fakcie powiadomiono policjantów, którzy na miejscu wykonali m.in. oględziny i zabezpieczyli ślady. Wszystkie czynności wykonywano pod nadzorem prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Sokołowie Podlaskim.
Udało nam się ustalić, że ofiara to 49-letnia Ukrainka, która mieszkała i pracowała w Sokołowie Podlaskim. Nadiia zginęła, gdy szła do pracy w firmie sprzątającej, działającej przy Alei 550-lecia.
Na ciele 49-letniej kobiety były obrażenia, które mogły wskazywać, że do jej śmierci ktoś się przyczynił.
- Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Sokołowie Podlaskim działali intensywnie i bardzo szybko ustalili, że w tym dramatycznym zdarzeniu mógł brać udział 23-letni mieszkaniec powiatu sokołowskiego, który został zatrzymany już następnego dnia - informuje sierż. Aleksandra Borowska, rzecznik prasowy KPP w Sokołowie Podlaskim. - Śledczy zgromadzili materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie w piątek przez prokuratora zarzutu zabójstwa, za co grozi nawet dożywocie. Jeszcze tego samego dnia Sąd Rejonowy w Sokołowie Podlaskim aresztował mężczyznę na 3 miesiące.
Udało nam się ustalić, że podejrzany to Rafał J., mieszkaniec jednej z gmin w powiecie sokołowskim.
Prokurator rejonowy w Sokołowie Podlaskim Leszek Soczewka pytany o motywy działania sprawcy informuje jedynie, że podejrzany nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Szczegółów sprawy - dla dobra postępowania - śledczy nie ujawniają.
Czy prawdą jest, że mężczyzna mógł mieć na koncie jeszcze inne napady? W Internecie rozpowszechniane są informacje, jakoby 23-latek miał związek z innymi tragicznymi zdarzeniami, także w Siedlcach.
- Dotychczas ustaliliśmy że przyczynił się do zabójstwa tej kobiety, ale wykonujemy również czynności mające na celu wyjaśnienie, czy nie brał udziału też w innych zdarzeniach – wyjaśnia Aleksandra Borowska.
Prokurator Leszek Soczewka potwierdza, że w piątek 23-latek usłyszał tylko zarzut zabójstwa 49-letniej kobiety.

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie