
Sokołowscy piłkarze kontynuują serię wyjazdowych zwycięstw. Jabłonianka pokazała charakter i wolę walki
Sokołowscy piłkarze kontynuują serię wyjazdowych zwycięstw. Jabłonianka pokazała charakter i wolę walki
Wektra, która do tej pory nie straciła nawet jednej bramki, bardzo szybko objęła prowadzenie i cofnęła się do głębokiej defensywy. Mimo paru prób, zawodnicy Podlasia nie potrafili w pierwszej połowie sforsować zasieków obronnych gospodarzy i na przerwę schodziliśmy przegrywając 0:1. Druga odsłona to całkowita dominacja podopiecznych Rafała Marcyniuka, którzy raz za razem inicjowali akcje i stwarzali coraz groźniejsze sytuacje, ale piłka nie chciała wpaść do bramki gospodarzy. Wreszcie w 76 minucie bramkę wyrównującą zdobył Łukasz Supleński, a dwie minuty później na listę strzelców wpisał się Piotr Osial i prowadziliśmy już 2:1. Taki wynik utrzymał się do końca meczu , co oznaczało czwarte kolejne zwycięstwo Podlasia i trzecie miejsce w ligowej tabeli. Kolejne spotkanie, tym razem pierwsze w roli gospodarza, nasi piłkarze rozegrają 1 września o godz.12.30, a ich przeciwnikiem będzie Płomień Dębe Wielkie.
Wektra Zbuczyn - Podlasie Sokołów Podlaski 1:2 (1:0)
Bramki dla Podlasia: 76’Supleński, 78’Osial
Podlasie: Kotowski, Horowicz, Klimczuk, Fabisiak, Supleński (85’Steć), Ł.Buczyński (74’Goś), Osial, Głowacz, Kobus (90’Przybyszewski), Siedlecki, P.Buczyński (46’Komycz)
Bardzo dobre spotkanie rozegrali piłkarze Jabłonianki w meczu z Tygrysem. Niestety pomimo strzelenia aż 4 bramek nie udało się nawet spotkania zremisować. Już w 20 minucie za sprawą Wojciecha Grądzkiego przyjezdni rozwiązali worek z bramkami, ale cieszyliśmy się z tego prowadzenia bardzo krótko, bo parę minut później po samobójczym golu Maćka Ołtarzewskiego gospodarze wyrównali, a jeszcze przed przerwą dwukrotnie umieścili piłkę w naszej bramce i przegrywaliśmy już 1:3. Kilka minut po wznowienie gry, Sebastian Gąsowski strzelił kontaktową bramkę, ale znów drużyna Tygrysa odpowiedział na to dwoma trafieniami i na kilkanaście minut przed końcem meczu podwyższyła prowadzenie na 5:2. Końcowe minuty to popis Jacka Toczyskiego, który w ciągu zaledwie 3 minut zdobył dwie bramki, dając nam jeszcze nadzieję na dobry wynik. Niestety, nie udało się zdobyć kolejnej bramki i po niezwykle zaciętym i pełnym dramaturgii meczu, zawodnicy z Jabłonny Lackiej nie wywalczyli nawet punktu i zajmują przedostatnie miejsce w lidze. Znakomita okazja na pierwsze zwycięstwo nadarzy się już 1 września o godz.16.30, gdy Jabłonianka podejmie na swoim stadionie ostatni zespół w tabeli, Miedzankę Miedzna.
Tygrys Huta Mińska - Jabłonianka Jabłonna Lacka 5:4 ( 3:1)
Bramki dla Jabłonianki: 20’Grądzki, 52’Gąsowski, 83’,85’ J.Toczyski
Jabłonianka: Michalczuk, Domagała, Strzała, Cydejko, Gąsowski, Ołtarzewski, Zawadzki, Milik (70’Koc), Nowotniak, Grądzki (46’D.Toczyski), J.Toczyski
Pozostałe wyniki 4 kolejki: Miedzanka Miedzna - Fenix Siennica 1:2, Hutnik Huta Czechy - Tajfun Jartypory 7:2 ,Kolektyw Oleśnica - Wilga Miastków Kościelny 2:1, Płomień Dębe Wielkie - Victoria Kałuszyn 5:1, Zryw Sobolew – Czarni Węgrów 1:1, Mazovia II Mińsk Mazowiecki - Naprzód Skórzec 0:4
Tabela ligi okręgowej:
1.Hutnik Huta Czechy 4 12 4 0 0 20-2
2.Naprzód Skórzec 4 12 4 0 0 14-1
3.Podlasie Sokołów Podlaski 4 12 4 0 0 13-5
4.Płomień Dębe Wielkie 4 9 3 0 1 12-6
5.Fenix Siennica 4 8 2 2 0 6-2
6.Tygrys Huta Mińska 4 7 2 1 1 13-10
7.Zryw Sobolew 4 7 2 1 1 12-9
8.Czarni Węgrów 4 5 1 2 1 7-7
9.Wektra Zbuczyn 4 5 1 2 1 2-2
10.Kolektyw Olesnica 4 4 1 1 2 5-6
11.Wilga Miastków Kościelny 4 3 1 0 3 6-11
12.Tajfun Jartypory 4 3 1 0 3 7-17
13.Victoria Kałuszyn 4 2 0 2 2 3-13
14.Mazovia II Mińsk Mazowiecki 4 1 0 1 3 4-11
15.Jabłonianka Jabłonna Lacka 4 0 0 0 4 6-12
16.Miedzanka Miedzna 4 0 0 0 4 2-18
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jabłonianki okres przygotowawczy teraz wychodzi, zamiast trenować to trenowali %%%
Bzdury piszesz. Ciekawe kto ty jesteś.
raz lepiej, raz gorzej taka jest piłka. Ja tam dobrze życzę wszystkim zespołom z naszego powiatu, niech im się dobrze wiedzie
sędziowie wam będą drukować za boisko :)