
Aż sześć spotkań musieli czekać kibice Podlasia na przełamanie niechlubnej serii bez wygranej. Tyle też bramek Sokołowianie zaaplikowali przyjezdnym
Aż sześć spotkań musieli czekać kibice Podlasia na przełamanie niechlubnej serii bez wygranej. Tyle też bramek Sokołowianie zaaplikowali przyjezdnym
Po ostatnich niewygranych meczach, spotkanie z jedną z najsłabszych ligowych ekip miało być dla naszej drużyny doskonałą okazją, by w końcu efektownie zaprezentować się przed własną publicznością i zainkasować trzy punkty. Oba te cele podopiecznym Adriana Żurańskiego udało się zrealizować. Dominacja gospodarzy nie podlegała dyskusji, zwłaszcza, że już do przerwy klasycznego hattricka ustrzelił bohater dzisiejszych zawodów, Czarek Mitas. Ten sam zawodnik w drugiej połowie dorzucił jeszcze kolejnego, czwartego gola, a na listę strzelców wpisali się też Marcin Siedlecki i rezerwowy Łukasz Skwarek. Wygrana 6:0 cieszy, ale już w najbliższą sobotę, 16 października o godz.17 rozegramy arcytrudne wyjazdowe spotkanie z jednym z kandydatów do awansu, zespołem Victorii Sulejówek
P odlasie Sokołów Podlaski – Zamłynie Radom 6:0 (3:0)
Bramki: 15’,33’,38’,58’ Mitas, 47’ Siedlecki, 69’ Skwarek
Podlasie: Bieliński (75’Jaoko), Barciak, Ardej, Fernando (61’Krupa), Fabisiak, Siedlecki (66’Skwarek), Rojas (46’Wójcik), Alistair (75’Kostrzewa), Jopek (66’Tarnowski), Mitas, Omieciuch (75’Parzonka)
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie