
Teren przy drodze powiatowej z Sokołowa do Ząbkowa posłużył komuś jako śmietnik.
Teren przy drodze powiatowej z Sokołowa do Ząbkowa posłużył komuś jako śmietnik.
Ten problem ciągnie się od lat. Las przy drodze powiatowej do Ząbkowa to miejsce, gdzie notorycznie ktoś pozbywa się śmieci. Bo, niestety, układ trasy jest taki, że można to zrobić dyskretnie.
Ostatnio w rowach przy drodze pojawiło się kilka identycznie wyglądających, dużych worków wypchanych odpadami. Wiele wskazuje na to, że pozbyła się ich jedna osoba. Po zgłoszeniu internautów zrobiliśmy tam zdjęcia, akurat leżały tam 4 identyczne worki.
Sprawą zajął się samorząd gminy Sokołów Podlaski. Pracownik odpowiedzialny za utrzymanie czystości pojechał na miejsce, zrobił zdjęcia, a sprawa została zgłoszona na policję.
- Policjanci prowadzą postępowanie odnośnie wyrzucenia śmieci przy drodze w Ząbkowie i próbują ustalić sprawcę – poinformował nas asp. Jakub Więsak, rzecznik prasowy sokołowskiej policji.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Złapałem kiedyś takiego łamagę. W lesie pod Kupientynem zrobił sobie prywatne wysypisko, głównie śmieci budowlane. Przegrzebałem worki, ZNALAZŁEM fakturę, porobiłem zdjęcia i pojechałem na policję. Typ się wszystkiego wyparł, powiedział że to pracownik a nie on, POlicja rozłożyła ręce i na tym się sprawa zakończyła.
Wystarczy przejść się na ul.Bosco - są tam dwie budowy patodeveloperskie. Odpady, w tym po chemii budowlanej leżą całymi stosami i powolutku są utylizowane przez zasypanie ziemią. Urzędy nic z tym nie robią. Syf przenika do gruntu itd.
ta czerwona łapka w dół odpowiada za zatruwanie naszego wspólnego środowiska?
Jeżeli masz uzasadnione przypuszczenia co do takiego zachowania, to napisz pismo do urzędu albo na policję a nie w Internecie piszesz bezimiennie. Miej odwagę i to zgłoś, tak żeby odpowiednie służby mogły zareagować.
chodzi o przypuszczenia. Obowiązkiem właściwych służb jest monitorowanie podlegającego im terenu i spraw zgodnie z kompetencjami. Za to biorą pieniądze z naszych podatków. Przykład - czy policja wyłącznie czeka na zgłoszenia?, czy może również prowadzi wywiad w terenie? Jasno wyjaśniłam? (zapytać czy nie urzędas?)
No właśnie, tu nie miejsce do snucia takich przypuszczeń. A wiesz, że rzucenie takich podejrzeń na firmy to podstawa do zgłoszenia o zniesławienie. Twój poprzedni komentarz nie wskazuje na to, że są to przypuszczenia. Zatem albo zgłoś to do odpowiednich służb albo ja to zgłoszę.
Zgłaszaj.
Zatem czekaj na wezwanie...
ściśnij zwieracze i śmiało zgłaszaj.
Nie odwodnij się...
Oburzające.Znaleźć takiego , przykładnie ukarać i opublikować publicznie wizerunek.Może następnych powstrzyma.
Zobaczcie drogę Sokołów - Brodacze. W rowach i w lesie znajdziecie wszystko, dosłownie!
dalej podnoście ceny to więcej sieci w lasach rowach i w żwirownia gratuluję pomysłu
Bzdura - cena nie ma nic wspólnego - tylko rodzaj śmieci , bo nie wszystkie z workami ,, firma zbierająca ,, zabiera z pod posesji -- i co hop je do lasu czy do rowu.
Za małe za takie zrzuty kara -- Nie 500 zł , a zaczynać od 5 tys. zł. za 2-3 worki , a jak więcej to ,, cennik ,, w górę dla takiego delikwenta.
Miastowi z Warszawy często robią takie cyrki w mojej okolicy. Jeżdżą na weekendy na swoje działki w Gródku, a potem wywalają wszystkie śmieci po okolicznych lasach.
Przeszukać dokładnie woreczki - bez wstydu , śmiało -- a nóż jakiś adresik się znajdzie.
Super. Życzę powodzenia w ustaleniu sprawcy. Mam nadzieję że będzie odpowiednio za swoje postępowanie ukarany.
Rok temu jechałam o 22 i widziałam jak przy drodze do Kosowa za Budami z volowo na warszawskich numerach gość wyrzucał śmieci w niebieskich workach.
Jak się jedzie ze Sterdyni do Jablonny Lackiej to śmieci w rowie przyczepę by nazbieral nawet części od samochodu za Łazowem wstyd to wszystko ludzie robią!!!
pełen śmieci zaprasza.
Największy syf to przy drodze do Czapli Andrelewicze , odjazd od drogi Repki - Bartków do Czapli , w lesie leży parę przyczep śmieci to jest granda ,że Urząd Gminy nic nie robi , w tym syfie na pewno są dowody świadczące o wyrzucających, tylko trzeba chcieć znaleźć, do roboty urzędasy.
W Sokołowie jest wiele miejsc, gdzie syf, kiła i mogiła.