Policjanci ugasili pożar traw. Ogień zbliżał się do lasu...

Sierż. szt. Adam Nowotniak i post. Aleksandra Borowska z Posterunku Policji w Sterdyni zapobiegli rozprzestrzenieniu się pożaru, do którego doszło przy jednej z posesji w Tończy w gminie Jabłonna Lacka.

Sierż. szt. Adam Nowotniak i post. Aleksandra Borowska z Posterunku Policji w Sterdyni  zapobiegli rozprzestrzenieniu się pożaru, do którego doszło przy jednej z posesji w Tończy w gminie Jabłonna Lacka. Dostali za to podziękowania, które wysłane zostały do Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu.

„Chciałbym skierować podziękowania dla przełożonych za doskonałe przygotowanie podległych policjantów do służby. Policjant wykazał się doskonałą sprawnością fizyczną, a policjantka epatowała spokojem oraz ponadprzeciętnymi zdolnościami koordynacji podczas gaszenia pożaru” - takie słowa można przeczytać w liście, który został wysłany do Komendy Wojewódzkiej Policji zs. w Radomiu. Podziękowania dotyczą interwencji w miejscowości Tończa (gm. Jabłonna Lacka), podczas której policjanci z posterunku Policji w Sterdyni zapobiegli rozprzestrzenieniu się pożaru do którego doszło przy jednej z posesji.
W poniedziałek patrol w składzie sierż. szt. Adam Nowotniak i post. Aleksandra Borowska z Posterunku Policji w Sterdyni wyjechali w patrol, aby czuwać nad bezpieczeństwem mieszkańców.cPodczas patrolowania miejscowości Tończa (gm. Jabłonna Lacka) zauważyli jak z jednej z posesji wydobywają się kłęby dymu. Natychmiast pojechali na miejsce, gdzie zastali właściciela, który we własnym zakresie próbował ugasić palącą się trawę. Mężczyzna oświadczył, że nie jest w stanie opanować ognia, który się rozprzestrzeniał.

Policjanci za pośrednictwem dyżurnego wezwali straż pożarną, jednak nie czekali na ich przyjazd. Sami chwycili za wiadra z wodą i wspólnie z właścicielem posesji gasili rozprzestrzeniający się ogień, który zbliżał się w kierunku lasu. Na miejsce przybyły dwa zastępy strażaków, które dogasiły już opanowany pożar.

Policjanci nie wahali się ani chwili, podjęli działania pomimo, że istniało duże zagrożenie dla ich życia i zdrowia. Mundurowi zachowali zimną krew i wykazali się ogromną odwagą. Takie zachowanie zasługuje na szacunek i uznanie.