
Poniedziałkowy atak zimy sprawił, że na drogach panują wyjątkowo trudne warunki do jazdy. W powiecie doszło do kilku zdarzeń drogowych, najpoważniejsze miało miejsce w Grochowie.
W poniedziałek, 25 stycznia, na drogach powiatu sokołowskiego doszło do pięciu zderzeń pojazdów, przy których interweniowała policja. Do tego co najmniej kilka samochodów wskutek śnieżycy i śliskich dróg wylądowało w rowie.
Około godziny 10.50 na drodze DW-627, Kosów Lacki - Małkinia pojazd uderzył w drzewo. Kierowca był pijany, o tej sprawie piszemy oddzielnie.
Około godziny 14.45 na ul. Lipowej w Sokołowie Podlaskim doszło do zderzenia trzech pojazdów. Policjanci na miejscu ustalili, że kierująca pojazdem marki Ford Mondeo nie dostosowała prędkości do warunków na drodze i uderzyła w tył pojazdu poprzedzającego marki Skoda Citigo. W wyniku uderzenia skoda uderzyła w stojący przed nim kolejny pojazd marki Skoda Citigo. Sprawczyni zdarzenia została ukarana mandatem.
Także w poniedziałek około godziny 13.50 w miejscowości Rozbity Kamień doszło do kolizji dwóch pojazdów. Policjanci ustalili, że kierujący toyotą podczas skręcania w prawo stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w prawidłowo jadące volvo. Sprawca dostał mandat.
Najpoważniejsze zdarzenie miało miejsce około godziny 17.45 na drodze krajowej nr 62. Między Brzozowem a Grochowem doszło do zderzenia dwóch pojazdów osobowych. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że na prostym odcinku drogi kierujący pojazdem marki Renault Scenic 38-letni mężczyzna nie zachował należytej ostrożności na śliskiej, zaśnieżonej nawierzchni drogi. Wpadł w poślizg, a jego samochód ustawił się w poprzek drogi, doprowadzając do zderzenia z jadącym z naprzeciwka pojazdem marki VW Passat. Do szpitala zostały przewiezione dwie małoletnie pasażerki passata. Po wykonaniu badań zostały zwolnione do domu. Kierujący pojazdami byli trzeźwi. Postępowanie prowadzi KPP Sokołów Podlaski.
Około godziny 19.40 w miejscowości Chruszczewka Włościańska doszło do zderzenia dwóch pojazdów. Policjanci ustalili, że na prostym odcinku drogi kierujący pojazdem marki Renault Masters z doczepioną przyczepką wpadł w poślizg, a jego pojazd zatrzymał się w poprzek drogi. Uderzyło w niego prawidłowo jadący z naprzeciwka auto marki Renault Scenic. Kierujący pojazdami byli trzeźwi. Sprawca kolizji został ukarany mandatem.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Przepraszam co stoi od śniegu ?
Chyba bałwan
I znowu wypadki na drogach powiatowych, które w ogóle nie są posypywane.
Teraz to dziury na drogach powiatowych są wyrównane
Powiat w ogóle to MA pługo-solarkę-piaskarkę ?...
samobieżny walec ugniatający.
Audi , bmw i Mercedes nie brali udziału w zdarzeniach, bo kierować autem trzeba umić.
Droga powiatowa do Jabłonny - TRAGEDIA. 60% lód
Jak wszędzie powiatowe....
Rano ok.7.00 na trasie do Kosowa L. nie było wcale lepiej. Droga miejscami zawiana, że ledwo dało się przejechać. Na całej trasie rozjeżdżony śnieg przymarźnięty do asfaltu. Pług widać był, ale czy było rano dobrze posypane to wątpię. Około godziny 13 było trochę lepiej. Asfalt mokry, ale tam gdzie było zawiane to tak zostało. W tych miejscach dwa razy samochód wpadł mi w mini poślizg, pomimo 30km/h na liczniku. Na ulicy Wiejskiej w Sokołowie nawiało śniegu na drogę. Obok pan w mini spychaczu odśnieżał ścieżkę rowerową zamiast na moment zjechać i zgarnąć grubą warstwę śniegu z drogi. Paranoja..
Podobnie było po 18 jak jechałem Aleją 550 lecia i Wichury - na drodze pełno śniegu, również tego zawianego i nic nie było ogarnięte (ani odśnieżone, ani posypane). O dziwo droga do domu naszego burmistrza jest oczyszczona jak należy. I tu kłania się arogancja i zaniedbanie zarówna z UM jak i Starostwa. Bo jak we wtorek rano jechałem drogami powiatu węgrowskiego (również tymi bocznymi), to tam nawet drogi gminne lub powiatowe prowadzące przez wsie są czarne. To pokazuje, że jak się chce to wszystko da się zrobić.
trzeci dzień nie popiaskowane. Ślisko i niebezpiecznie. Rozumiem - katastroficzny stan finansów miasta - ale chyba lepiej wydać parę PLN na piasek niż na odszkodowania za połamane kości. Zresztą, co ja będę się wymądrzał, jak tacy geniusze u sterów.
Tak Włodek nie wymądrzaj się zjedz Snickersa
Zażyj detusan, może pomoże. Albo lepiej węgiel aktywny - wiadomo na co. Na koniec wazelina, duuuuuużo wazelinyyyyyyy.
Karakula wyłączał światło i nie odśnieża chodników i ulic.Jeśli Nowotniak wystartuje na burmistrza to będę na niego głosowała.
Włosek daj spokój już nie pisz sobie pochlebnych komentarzy i nie męcz ludzi .Pozdrawiam
Tak myślę Włodek jest bezrobotny z wyboru czy nikt go nie chce?