
Policjanci z Posterunku Policji w Repkach po pościgu zatrzymali pijanego kierowcę terenowego land rovera. Tuż przed zatrzymaniem mężczyzna próbował najechać na policjantów. Padły strzały. Jeden z pocisków trafił w samochód uciekiniera.
Policjanci z Posterunku Policji w Repkach po pościgu zatrzymali pijanego kierowcę terenowego land rovera. Tuż przed zatrzymaniem mężczyzna próbował najechać na policjantów. Padły strzały. Jeden z pocisków trafił w samochód uciekiniera.
W poniedziałek, 23 marca, około godz. 20.50 w Sawicach w gminie Repki policjanci z tamtejszego posterunku, widząc nadjeżdżający z dużą prędkością samochód, próbowali zatrzymać go do kontroli. Jednak kierujący zignorował sygnał do zatrzymania dawany przez funkcjonariuszy, zwiększył prędkość i odjechał w kierunku Siedlec.
Policjanci ruszyli w pościg za uciekającym samochodem, którego kierujący całkowicie lekceważył przepisy ruchu drogowego, a dodatkowo widząc jadący za nim radiowóz wyłączył światła swojego pojazdu. Funkcjonariusze, przewidując trasę ucieczki land rovera starali się odciąć mu drogę, jednak uciekający kierowca widząc przed sobą policyjny radiowóz przyspieszył, jadąc wprost na funkcjonariuszy i zamierzając ich staranować. Wówczas oddali strzały ostrzegawcze, które jednak nie przyniosły żadnego efektu i pojazd wciąż zmierzał w kierunku policjantów. Wtedy, by zatrzymać rozpędzony pojazd policjanci oddali strzały w jego kierunku.
Po chwili land rover został zatrzymany. Mężczyzna stawiał czynny opór, wyrywał się i próbował uciec. Został jednak obezwładniony i zatrzymany, trafiło aresztu. Jak się okazało, 49-letni mieszkaniec gminy Paprotnia miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu.
Mężczyzna odpowie za kierowanie pod wpływem alkoholu i próbę napaści na policjantów. Grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
ASP.SZT. SŁAWOMIR TOMASZEWSKI
KPP SOKOŁÓW PODLASKI
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Sawice to kolebka wszelkiej władzy, a przykład działa. Ryba psuje się od głowy, a szczur od ogona.
Przecież to człowiek z Paprotni pajacu