
Władze Sokołowa Podlaskiego zgodziły się wyłożyć połowę kwoty na remont dróg powiatowych w mieście ? ulic Księdza Bosco i Armii Krajowej. Ale po tym, jak rozstrzygnięty został przetarg na wykonanie prac, powiat wycofuje się z obietnic finansowania inwestycji po połowie, a przewodniczący rady Andrzej Minarczuk poddaje w wątpliwość sens budowy ronda przy Biedronce.
Władze Sokołowa Podlaskiego zgodziły się wyłożyć połowę kwoty na remont dróg powiatowych w mieście ? ulic Księdza Bosco i Armii Krajowej. Ale po tym, jak rozstrzygnięty został przetarg na wykonanie prac, powiat wycofuje się z obietnic finansowania inwestycji po połowie, a przewodniczący rady Andrzej Minarczuk poddaje w wątpliwość sens budowy ronda przy Biedronce.
W budżecie powiatu na ten cel pierwotnie zarezerwowano 400 tys. zł, później kwota ta stopniała do 300 tys. zł. Uchwałę o współfinansowaniu zadania ? także w wysokości 300 tys. zł - podjęła w czerwcu Rada Miejska w Sokołowie Podlaskim. Uzgodniono, że inwestorem będzie miasto i to ono ogłosiło przetarg na wykonanie zadania. Przetarg obejmował remont nawierzchni ul. Ks. Bosco i budowę ronda na skrzyżowaniu tej ulicy z Armii Krajowej. Najtańsza oferta, jaką wybrano w przetargu to 720 tys. zł. Kierując się pierwotnymi uzgodnieniami brakujące 120 tys. zł samorządy powinny pokryć po połowie. Ale starostwo najwyraźniej nie chce tego zrobić, choć drogi należą do powiatu.
Na sesji 11 lipca, gdy rada zajmowała się zmianami w budżecie, opozycyjni radni zarzucili władzom powiatu, że nie trzymają się założeń, iż realizowane są tylko te zadania, gdzie gminy dołożą 50 proc. wartości prac.
- Nie rozumiem, dlaczego zarząd nie zajmował się sprawą ulic w mieście i wzrostu kosztów kosztorysowych. Z innymi samorządami były podpisywane porozumienia, jeśli następował taki wzrost ? mówił radny Jerzy Błoński. - Nawet dziś dokonujemy przesunięć 18 tys. zł na drogę w Wierzbicach. Dlaczego nie ma takiej decyzji w przypadku inwestycji z miastem?
- Jeśli władze miasta nie przychodzą na spotkania, to uważa pan, że w ich imieniu podejmiemy decyzje - pytał Leszek Iwaniuk. - Sprawa jest otwarta, jeśli pan burmistrz się pojawi na spotkaniu...
- Musi pan aż rozmawiać na ten temat z burmistrzem w cztery oczy ? dziwił się radny Błoński. - Z urzędu miasta zostało wystosowane do zarządu pismo w tej sprawie. Dziwi mnie takie wybiórcze traktowanie inwestycji powiatowych w różnych gminach ? dodał.
Przewodniczący rady Andrzej Minarczuk na sesji zaczął kwestionować sens budowy ronda na skrzyżowaniu. To ruchliwe miejsce, w pobliżu są m.in.: sąd i prokuratura, kościół salezjański, urząd miasta, inspektorat nadzoru budowlanego i sklep Biedronka.
- Jestem zwolennikiem tej inwestycji i uważam, że należy ją zrobić, natomiast chwalę zarząd powiatu za to, że zajmuje się pryncypiami i starannie dba o koszty ? mówił. - Nie możemy w ciemno zgadzać się na to, co proponuje miasto. Na tym etapie istnieje porozumienie, z którego trzeba się wywiązywać. Czy dodatkowe koszty są zasadne, czy nie ? trudno mi się wypowiedzieć. W ubiegłym roku, gdy rozmawialiśmy ze świętej pamięci Krzysztofem Czarkowskim i burmistrzem, nie było mowy o rondzie. Ono pojawiło się później i zwiększa koszty. Co do funkcjonalności, potrzeby i celowości budowy tego ronda mam mieszane uczucia. Czy akurat z ronda powinno się do Biedronki zjeżdżać?
- A czy teraz tam jest bezpiecznie? ? pytał radny Hardej. - To cud, że nie do tej pory nie było wypadków.
- To dobrze, że nie ma ? ripostował przewodniczący Minarczuk. - To znaczy, że rozwiązania komunikacyjne są dobre, skoro nie ma wypadków.
- Nie ma wypadków, jest dobrze, to może i drogi nie trzeba remontować ? ironizował radny Błoński.
Rządząca koalicja ? 10 głosami za zdecydowała o przyjęciu zmian w budżecie ? bez dodatkowych pieniędzy na inwestycję w mieście.
BG
Więcej na ten temat ? dyskusja na sesji oraz stanowisko burmistrza - w papierowym wydaniu Życia Siedleckiego z 18 lipca
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie