Reklama

Punkty karne i zabranie „prawka” w całej Unii? Chcą wspólnego systemu

27/07/2022 08:00

Jak donosi Auto-Świat.pl, Europejska Rada Bezpieczeństwa w Ruchu Drogowym przymierza się do wprowadzenia wspólnego dla całej UE systemu kontroli kierowców. Punkty karne zdobyte w Polsce liczyłyby się tak samo np. w Niemczech!

Jak donosi Auto-Świat.pl, Europejska Rada Bezpieczeństwa w Ruchu Drogowym przymierza się do wprowadzenia wspólnego dla całej UE systemu kontroli kierowców. Punkty karne zdobyte w Polsce liczyłyby się tak samo np. w Niemczech!

Nie od dziś wiadomo, że ściganie piratów drogowych w każdym kraju Unii Europejskiej wygląda inaczej. Inne są limity punktów karnych, inne stawki mandatów i inne zasady, wedle których zabiera się kierowcom prawo jazdy.

Tymczasem - jak donosi Auto-Świat.pl - Europejska Rada Bezpieczeństwa w Ruchu Drogowym zamierza pracować nad wspólnym systemem dla wszystkich krajów UE.

W praktyce oznaczałoby to, że punkty karne zdobyte w Polsce liczyłyby się tak samo na terenie innego państwa Unii. Bliźniaczo działałoby to też w drugą stronę - polski kierowca dokonując przewinienia np. we Francji, skutki odczuwałby także w Polsce.

Nie ulega wątpliwości, że byłaby to prawdziwa rewolucja. Dzisiaj bowiem polski kierowca, który zostanie zatrzymany przez policję w innym kraju - lub robione jest mu zdjęcie z fotoradaru - musi liczyć się „jedynie” z koniecznością zapłaty mandatu. Mowa więc wyłącznie o finansowym wymiarze kary.

Sytuacja wygląda tak samo w przypadku, gdy będąc za granicą stracimy prawo jazdy. Mimo takiej nieprzyjemności, decyzja ta nie obowiązuje już w Polsce - w praktyce taki kierowca może jeździć w swoim rodzimym kraju bez żadnych konsekwencji - zgodnie z prawem.

Eksperci z Europejskiej Rady Bezpieczeństwa w Ruchu Drogowym chcieliby tym samym ujednolicenia wielu przepisów ruchu drogowego w krajach Unii. Choć dzisiaj wydaje się to nierealne, by na przykład wysokość mandatów była bliźniacza lub właśnie liczba punktów karnych za konkretne przewinienie, niewykluczone, że takie rozwiązanie pojawi się w perspektywie kilku lat.

Co ciekawe, ujednolicone byłby wówczas również zasady dotyczące dopuszczalnej zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu, na czym polscy kierowcy mogliby… skorzystać. Obecnie w większości państw UE obowiązuje bowiem limit 0,5 promila, podczas gdy w Polsce jest on znacznie bardziej rygorystyczny - 0,2 promila.

Faktem jest jednak, że do tak radykalnego ujednolicenia przepisów i wprowadzenia ogólnoeuropejskiego systemu kontroli kierowców potrzeba lat. Nie stanie się to ani w przyszłym, ani nawet w kolejnym roku.

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do