
Sokołowianin Jarosław Małkus to jeden z trzech uczestników niezwykłej wyprawy. 30 lipca uczestnicy polecieli samolotem na miejsce startu. Na quadach przez miesiąc chcą pokonać około 9 tysięcy kilometrów. Z Kirgistanu przez Chiny i 8 innych państw dotrą do Polski.
Sokołowianin Jarosław Małkus to jeden z trzech uczestników niezwykłej wyprawy. 30 lipca uczestnicy polecieli samolotem na miejsce startu. Na quadach przez miesiąc chcą pokonać około 9 tysięcy kilometrów. Z Kirgistanu przez Chiny i 8 innych państw dotrą do Polski.
Wyprawę poprzedziły długie przygotowania. Quady wysłali kontenerem do Azji Środkowej już w maju. 30 lipca wylecieli samolotem z Berlina i po przesiadce w Moskwie wylądowali w Kirgistanie. Dalej już na kołach mieli dotrzeć do Chin.
Trzej muszkieterowie
Pomysłodawcą i organizatorem wyprawy jest Daniel Radzio z Legnicy, w środowisku quadowców znany jako "Pingwin". Od lat jeździ quadem, dodatkowo prowadzi ich serwis. Ma za sobą wiele wypraw quadowych, których był organizatorem - m.in do Rumunii, Albanii, Turcji i na Islandię. (?)
Rafał Kosiedowski mieszka w Pinczynie koło Gdańska. (?)
Jarosław Małkus "Jarys" to mieszkaniec Sokołowa Podlaskiego. Ściga się w Pucharze Polski Rajdów Terenowych, ma na swoim koncie wiele sukcesów "quadowych". - Pierwszy raz znalazł się w naszej ekipie, choć znamy się od wielu lat - opisuje go Daniel Radzio. - Najbardziej doświadczony i najmniej "narwany" w naszej grupie. Kiedy my oglądaliśmy fotki ze świata, on w tym czasie zwiedzał na quadzie już pustynie w Libii. To człowiek, który był na słynnym Dakarze w Ameryce Południowej. Całą północną Afrykę zna jak swoje własne podwórko. Siła spokoju i ogromne doświadczenie - chwali sokołowianina.
Start w Kirgistanie
- Trasa, którą chcemy przejechać zaczyna się w Kirgistanie, a następnie wiedzie przez Chiny, Kirgistan, Tadżykistan, Afganistan, Tadżykistan, Uzbekistan, Kazachstan, Azerbejdżan, Gruzję, Ukrainę Mołdowę, Ukrainę do Polski. W sumie mamy do pokonania 13 granic. Oczywiście, mamy również plan awaryjny na wypadek pogorszenia się sytuacji na Ukrainie.(?)
Na potrzeby wyprawy kupili fabrycznie nowe quady Honda Rincon 680 - markę sprawdzoną na wcześniejszych wyprawach. (?)
Przebieg wyprawy można śledzić na bieżąco na Facebooku, na fanpage China-Poland Polish Quad Expedition 2015.
BG
FOT. FB i www.pingwinsquad.pl
Więcej o wyprawie w papierowym wydaniu Życia Siedleckiego z 7 sierpnia
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie