Na sesji Rady Powiatu Sokołowskiego w środę, 5 grudnia, ustalono pobory Elżbiety Sadowskiej.
Na sesji Rady Powiatu Sokołowskiego w środę, 5 grudnia, ustalono pobory Elżbiety Sadowskiej.
Na trzeciej w tej kadencji sesji (druga miała charakter nadzwyczajny i dotyczyła pilnych zmian w budżecie w związku z inwestycjami, tzw. powodziówkami) radni zajęli się m.in. powołaniem składów stałych komisji, wybrali ich przewodniczących. Ustalili także pensję Elżbiety Sadowskiej, która 23 listopada została wybrana starostą sokołowską.
W projekcie uchwały zapisano, że na wynagrodzenie szefowej sokołowskiego starostwa składać się będzie: wynagrodzenie zasadnicze w wysokości 4700 zł brutto, dodatek funkcyjny w wysokości 1900 zł, 940 zł za wieloletnią pracę oraz dodatek specjalny, wynoszący 2640 zł. Łącznie będzie to 10180 zł brutto.
W dyskusji przed głosowaniem wypowiedział się tylko były starosta Leszek Iwaniuk. Podkreślił, że w powiecie sokołowskim zarobki włodarza powiatu nie były waloryzowane od 10 lat, a wprowadzone w maju odgórnie przepisy jeszcze je obniżyły. Zaznaczył, że nie uważa, by propozycja z uchwały była wygórowana.
Za taką wysokością wynagrodzenia starosty opowiedziało się 15 obecnych na sesji radnych (nie było Jarosława Puściona i Longiny Oleszczuk).
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie