Reklama

Rodzice oskarżeni o śmierć synka! "Wypili łącznie 1 litr wódki i 16 piw"

30/12/2021 13:30

Rodzice 2,5-letniego chłopca, który utonął w jeziorze w Antoninie (woj. wielkopolskie) staną przed sądem. Złożyli wyjaśnienia i przyznają się do zarzucanych im czynów. Co im grozi?

Rodzice 2,5-letniego chłopca, który utonął w jeziorze w Antoninie (woj. wielkopolskie) staną przed sądem. Złożyli wyjaśnienia i przyznają się do zarzucanych im czynów. Co im grozi?

Do tragedii doszło w połowie lipca na terenie ośrodka wypoczynkowego. W jeziorze Szperek w Antoninie utopił się 2,5-letni chłopczyk. Ciało, dryfujące na tafli wody, zauważył przebywający na plaży spacerowicz. 

- Na miejsce zostały rozdysponowane zastępy Państwowej Straży Pożarnej, które potwierdziły treść zgłoszenia. Dziecko dryfowało w odległości około pięciu metrów od linii brzegowej. Strażacy niezwłocznie wydobyli ciało na pobliski pomost i podjęli resuscytację krążeniowo-oddechową - opisywał w rozmowie z dziennikarzami Wirtualnej Polski kpt. Tomasz Chmielecki. 

Po trwającej półtorej godziny reanimacji lekarz stwierdził zgon dziecka. 

Jak ustaliła prokuratura, rodzice, w noc poprzedzającą zdarzenie, spożywali ze znajomymi alkohol. 

- Wypili łącznie 1 litr wódki i 16 piw. U matki badanie wykazało 1,96 promila alkoholu w organizmie. Natomiast ojciec miał około 0,08 promila, a więc zgodnie z przepisami kodeksu karnego w chwili badania był trzeźwy - poinformowała Wirtualna Polska. 

Opiekunowie po imprezie położyli się spać, ale pozostawili niezamknięte drzwi do domku letniskowego. Chłopiec bez opieki dorosłych opuścił budynek i poszedł nad oddalone o około 200 m jezioro, gdzie spadł z pomostu i utonął. 

Rodzice usłyszeli zarzut narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia. 

- Sekcja zwłok dwulatka wykazała, że zmarł z powodu gwałtownego uduszenia. Oboje rodzice przyznali się do zarzucanego im czynu - powiedział Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp.

Rodzicom dziecka grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do