Reklama

Rowerem pod samochód

02/11/2015 16:31

Pijany mężczyzna, kierujący rowerem z nieoświetloną przyczepką spowodował kolizję na ruchliwej krajówce. Na szczęście zdarzenie nie okazało się tragiczne w skutkach. Rowerzysta miał w organizmie ponad 1,8 promila alkoholu. Dodatkowo obowiązywał go sądowy zakaz kierowania rowerami.

Pijany mężczyzna, kierujący rowerem z nieoświetloną przyczepką spowodował kolizję na ruchliwej krajówce. Na szczęście zdarzenie nie okazało się tragiczne w skutkach. Rowerzysta miał w organizmie ponad 1,8 promila alkoholu. Dodatkowo obowiązywał go sądowy zakaz kierowania rowerami.

W sobotę, 31 października, około godz. 19.55 na skrzyżowaniu ul. Skłodowskiej i Wolności (droga krajowa nr 62) doszło do zderzenia roweru i samochodu osobowego. Według ustaleń policjantów na miejscu kolizji, kierujący nieoświetlonym rowerem, który ciągnął przyczepkę, wyjechał z drogi podporządkowanej wprost przed prawidłowo jadący samochód. Kierująca osobówką kobieta nie zdążyła wyhamować i doszło do jego potrącenia. Na szczęście prędkość samochodu osobowego nie była duża i rowerzysta nie odniósł poważniejszych obrażeń.

Okazało się, że 64-letni mieszkaniec gminy Repki, był pijany. W organizmie miał ponad 1,8 promila alkoholu. Dodatkowo za wcześniejszą jazdę pod wpływem alkoholu, sąd zabronił mu kierowania rowerem. Jadąc tym razem złamał zakaz sądu, za co grozi surowa kara. Dodatkowo mężczyzna odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwym, jazdę bez oświetlenia oraz spowodowanie kolizji drogowej.

ASP.SZT. SŁAWOMIR TOMASZEWSKI

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do