Reklama

Sąd w Sokołowie: reaktywacja?

09/12/2013 23:56

Są pierwsze pewne symptomy, dające jednak realną nadzieję na to, że może uda się doprowadzić do pozytywnego zakończenia wielomiesięczną batalię o przywrócenie zlikwidowanego sądu w Sokołowie Podlaskim.

Są pierwsze pewne symptomy, dające jednak realną nadzieję na to, że może uda się doprowadzić do pozytywnego zakończenia wielomiesięczną batalię o przywrócenie zlikwidowanego sądu w Sokołowie Podlaskim.

Prezydent RP, wetując latem obywatelski projekt ustawy o okręgach sądowych skierował jednocześnie do Sejmu własny projekt ustawy, który zakładał powrót sądów w miejscowościach o liczbie mieszkańców pow. 60 tys. i tych, które w ciągu roku prowadziły 7 tysięcy spraw. Na chwile obecną spełnialiśmy jedynie kryterium ilości prowadzonych spraw, czyli ponad 7 tys. Wielomiesięczne batalie (w tym konsekwentnie zajmowane stanowiska Rady Powiatu Sokołowskiego, tak krytykowane przez niektórych radnych) dały efekt opisany w ?Rzeczpospolitej?, czyli złagodzono kryteria do ponownego utworzenia sądu. Obecnie to 50 tys. osób w powiecie i 5 tys. spraw. Bardzo liczę na to, że kryteria te już się nie zmienią.

Jest jednak sporo zagrożeń. Czy Prezydent RP podpisze swój projekt ustawy po takiej jej modyfikacji przez posłów? Czy projekt ustawy nie ulegnie dalszej modyfikacji, bo przecież 38 powiatów, których po poprawkach dalej nie ma na mapie sądownictwa, dalej będzie walczyło o przywrócenie sądów? Czy w okresie procedowania nad ustawą (a więc pewnie jeszcze kilka miesięcy, jej wejście w życie planowane jest od 1 stycznia 2015 r.) macierzysty sąd w Węgrowie nie będzie prowadził silnej ekspansji wobec sokołowskiego sądu, by zmniejszyć liczbę spraw. Może ponownie usiłować zlikwidować jeden z wydziałów, co już chciał zrobić z Wydziałem Rodzinnym.

Reasumując, jest duża nadzieja na przywrócenie sądu w Sokołowie Podlaskim. Osobiście wierzę w szczęśliwy koniec, ale też trzymam - na ile oczywiście mogę - rękę na pulsie. Dalej potrzeba pracy, wielu pilnych rozmów z posłami z Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka - jestem umówiony z przewodniczącą tej komisji, poseł Stanisławą Prządką w tej sprawie. Potrzeba przy każdej okazji rozmów z otoczeniem premiera i prezydenta i - co ważne - utrzymanie obecnej tendencji wzrostowej w ilości przeprowadzonych spraw sądowych. Dopiero to wszystko i odrobina zwykłego szczęścia da pozytywny efekt.

ANDRZEJ MINARCZUK

PRZEWODNICZĄCY RADY POWIATU SOKOŁOWSKIEGO

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    widz - niezalogowany 2015-04-03 11:23:24

    No i wykrakał. Sad wrócił.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do