
Na smród z tuczarni świń mieszkańcy skarżą się od wielu miesięcy, ale interwencje w rozmaitych urzędach na niewiele się zdały. Pojawił się nowy pomysł, jak problem rozwiązać, ale?
Na smród z tuczarni świń mieszkańcy skarżą się od wielu miesięcy, ale interwencje w rozmaitych urzędach na niewiele się zdały. Pojawił się nowy pomysł, jak problem rozwiązać, ale?
Hodowlę świń w Sterdyni przedsiębiorca z okolic Płońska uruchomił latem 2011 roku. Świń szybko przybywało. Najpierw było ich dwa tysiące, później liczba ta przekroczyła nawet 6 tysięcy.
Mieszkańcy Sterdyni przez wiele miesięcy prosili o pomoc różne instytucje. Ale interwencje te nie przyniosły żadnego rezultatu. Według przepisów, gdy ferma posiada powyżej 2000 stanowisk dla chowu świń o wadze powyżej 30 kg lub 750 stanowisk dla loch, mówimy o "instalacji do intensywnego chowu świń". Wymaga ona m.in. opracowania raportu oddziaływania na środowisko i zastosowania specjalnych rozwiązań m.in. w zakresie magazynowania odchodów. Jednak urzędnicy uważają, że ferma w Sterdyni nie potrzebuje tzw. pozwolenia zintegrowanego. Bo chociaż chów odbywa się na jednej działce, to jednak w trzech obiektach, a właścicielem każdego z nich formalnie jest kto inny.
Wójt Sterdyni podjął jednak kolejne działania, by problem rozwiązać.
- Zaproponowałem zainstalowanie na ogrodzeniu tuczarni tzw. kurtyny odorowej. To rozwiązanie, które pomogłoby wyeliminować uciążliwe zapachy ? mówi Czesław Marian Zalewski. - Moja propozycja była, by właściciel tuczarni, pałac i gmina podzieliły między siebie koszty po jednej trzeciej. Koszt kurtyny to ok. 40 tys. zł, jej roczne utrzymanie kosztowałoby ok. 10 tys. zł. Pałac wyraził zgodę na takie porozumienie, gmina też chce pomóc, problem jest z właścicielem tuczarni. Wszelkie pisma i ponaglenia do nich wysyłane kończą się niczym ? dodaje.
Teraz mieszkańcy rozważają złożenie pozwu zbiorowego przeciwko właścicielowi tuczarni i tym sposobem wymusić rozwiązanie problemu smrodu.
BG
Więcej na ten temat w papierowym wydaniu Życia Siedleckiego
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie