
Nie było niespodzianki. Idące jak burza koszykarki MPKK Sokołów S.A. tym razem rozprawiły się z ŁKS-em i mogą się w spokoju przygotowywać do hitowego spotkania
Podopieczne Marcina Grockiego wciąż się nie zatrzymują. Tym razem przejechały się po Łodziankach wygrywając różnicą 40 punktów. Już od samego początku pierwszej kwarty drużyna MPKK zaczęła budować przewagę, która przed drugą odsłoną wynosiła osiem punktów. Drugie 10 minut miało bardzo podobny przebieg, a grające spokojnie i na luzie Sokołowianki ani przez chwilę nie traciły rytmu gry i na przerwę schodziły przy prowadzeniu 41:24. Trzecia kwarta to był prawdziwy popis naszych dziewczyn, które grały jak natchnione i pozwoliły rzucić rywalkom zaledwie pięć punktów, same trafiając ich 24. Finalna minuty to spokojna kontrola wydarzeń na parkiecie przez gospodynie, które ostatecznie wygrały to niedzielne spotkanie 81:41 i wciąż są jedynym niepokonanym zespołem tej ligi. Warto jeszcze nadmienić, że w dzisiejszym meczu najwięcej punktów dla naszego zespołu rzuciła Jastina Kosalewicz – 19. Ona też została najwszechstronniejszą koszykarką - EVAL 28. A już w najbliższą sobotę, 24 lutego o godz.17 dojdzie w do niezwykle elektryzującego starcia na szczycie, w którym gospodynie z Gdyni podejmą na własnym parkiecie nasze koszykarki, z którymi jak dotąd przegrały jedyne zawody w bieżącym sezonie. Miejmy nadzieję, że w tym hitowym spotkaniu ponownie ekipa MPKK wykaże swą wyższość i zachowa status niepokonanej.
MPKK Sokołów S.A. – ŁKS KK Łódź 81:41 (20:12, 21:12, 24:5, 16:12)
MPKK: Kosalewicz 19, Szczęśniak 14, Dzierbicka 12, Kiuliak 11, Iwaniuk 8, Stępień 5, Paczóska 4, Zieniewska 4, Jańczuk 2, Pietrzak 2
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie