
Duże ilości środków ochrony osobistej, zużywane w czasie pandemii, stają się odpadami medycznymi. Stąd koszty ich odbioru w marcu wyniosły ponad 80 tys. zł. Ale sytuacja finansowa szpitala w 2020 r. okazała się lepsza, niż zakładały plany.
Duże ilości środków ochrony osobistej, zużywane w czasie pandemii, stają się odpadami medycznymi. Stąd koszty ich odbioru w marcu wyniosły ponad 80 tys. zł. Ale sytuacja finansowa szpitala w 2020 r. okazała się lepsza, niż zakładały plany.
Na sesji Rady Powiatu Sokołowskiego 7 maja rozmawiano o sprawozdaniu finansowym SP ZOZ w Sokołowie Podlaskim za 2020 r.
Dyrektor Maria Sikorska podkreśliła, że sokołowski szpital musiał zreorganizować swoją działalność w związku z COVID-19, na części interny uruchomił oddział covidowy. Do sokołowskiej lecznicy trafiali pacjenci spoza powiatu, m.in. z rejonu Węgrowa, gdyż tamtejszy szpital nie przyjmował osób z COVID-19. Ale nawet jesienią ubiegłego roku, gdy wystąpiła duża liczba zakażeń koronawirusem wśród personelu, nie zawiesił działalności.
- Była to bardzo trudna sytuacja, wśród personelu wystąpiły ciężkie przypadki zachorowań, a wśród obsługi nawet zgony. Wielkie ukłony należą się pracownikom za to, co robili na wojnie z pandemią - mówiła Maria Sikorska.
Pani dyrektor podziękowała władzom powiatu za wsparcie finansowe, które pozwoliło na remonty części oddziałów, m.in. części chirurgii, interny i rehabilitacji. Dzięki funduszom od samorządu powiatowego udało się też wyremontować windę. Maria Sikorska podkreśliła, że ogromne wsparcie szpital otrzymał z Ministerstwa Zdrowia. Od początku pandemii jej wartość przekroczyła 4,35 mln zł. Trafiły do nas respiratory za ponad 2 mln zł, kardiomonitory, pulsoksymetry, ambulans i inne. Wkrótce ma dotrzeć rentgen cyfrowy. Szpitalowi pomogli też m.in. WOŚP, Caritas, wiele firm i instytucji, ostatnio np. społeczność węgrowskiego Liceum Ogólnokształcącego.
- Wnioski, które trafiają do ministerstwa są pozytywnie opiniowane. Jesteśmy w trakcie finalizowania umowy na wózki, pompy infuzyjne, łóżka. Czekają wnioski na ponad 6 mln zł – na tomograf komputerowy u marszałka, na rezonans i aparaty do znieczulenia w Ministerstwie Zdrowia. Jesteśmy za to ogromnie wdzięczni, bo ten sprzęt będzie służył naszym pacjentom – dodała. - Wiemy jednak, że to trudny okres dla wszystkich. Brak możliwości odwiedzania pacjentów jest psychicznie uciążliwy dla pacjentów, ich rodzin, ale i personelu.
Dyrektor Sikorska poinformowała, że w związku z dużym zużyciem środków ochrony osobistej, co jest efektem pandemii, SP ZOZ płaci ogromne sumy za odbiór odpadów (są one traktowane jako odpady medyczne). W styczniu tego roku rachunek za śmieci opiewał na ponad 51 tys. zł, w lutym – 67 tys, a w marcu aż na ponad 83 tys. zł!
Główna księgowa SP ZOZ Hanna Kamińska omówiła szczegóły wykonania ubiegłorocznego planu finansowego zakładu. Pierwotnie zakładano, że rok 2020 SP ZOZ zamknie stratą w wysokości 2,75 mln zł, ostatecznie strata była dużo niższa i wyniosła 756 tys. zł. Wynik finansowy poprawiło przede wszystkim przekazanie materiałów z Agencji Rezerw Materiałowych. W ubiegłym roku SP ZOZ zrealizował inwestycje za 5,34 mln zł. Na koniec grudnia 2020 r. należności szpitala wynosiły 10,2 mln zł, a wymagalne – 9,2 mln. Zobowiązania sięgały 16,58 mln, w tym wymagalne 1,93 mln zł. Na koncie 31 grudnia szpital miał nieco ponad pół miliona złotych.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
śpital to jedna wielka katastrofa.
Przecież jest wspaniale. Dług rośnie. Nepotyzm na każdym miejscu. Specjaliści-emeryci po prostu nie do zastąpienia. Pacjent ciągle jest intruzem. Że ten śpital jeszcze nie padł to CUD.
No to zapłacić trzeba z tych środków co otrzymaliście za każde łóżko covidowe itp.
Ktoś robi ,, interes życia ,, . Gdzie jest ,, Komisja Rewizyjna ,, Rady Powiatu ???. Ludzie 80 tys. zł. / miesiąc to jest prawie 2,8 tys. zł DZIENNIE !!!.
Podziękujcie władzy za rozwalenie systemu zarządzania odpadami i przyjmowaniem śmieci zza granicy
80 tyś to tyle co dwóch lekarzy ma kontakcie.To prawda że tyle lekarz w Sokolowskim śpitalu zarabia ??
są co najmniej 2 sklepy "chińskie". Pogadać z nimi, niech nam sprowadzą z Chin PLAZMOWĄ spalarnię odpadów w cyklu kombinowanym z ciepłownią. Żart, czy nie żart - oto jest pytanie.
Podobno 5 000 stopni Celsjusza - brak jakichkolwiek zanieczyszczeń
Ja też ponoszę koszty za odbiór śmieci i to, też nie małe.
Niedługo każdy będzie milionerem to te 80 tyś to czapka drobnych. Chyba że inflacja i śmieci w śpitalu dopadnie.
wskazane jest nie tylko czytanie ze zrozumieniem ale pisanie również. Żenujące, nie śmieszne !!!
Oto mądrość matki partii. Pisowski w zarządzie śpital jest okładany opłatami przez śmieciarzy podległych Pisowskiemu urzędowi miasta, którym zarządza Bogusław dux Pisuarum. A na nad tym zamtuzem unosi się duch omało co mynystra / sanatora/wielkiego wroga norek, rolników i sprawcy przyszłego upadku kopalń.
Nie wiem co bierzesz ale bierz POłowe bo wali ci na dekiel
To są odpady medyczne i PUIK ich nie odbiera .Piszesz nie pij
A to zapchanie magazynu szpitala maseczkami od Szumowskiego, kombinezonami itp przez Agencję Rezerw Materiałowych uratowało budżet szpitala? Rozumiem że teraz jest kasa i polepszy się i pacjentom i pracownikom?
Nic nie rozumiesz. POmieszało Ci się w głowie
zapytaj się ile mają pielęgniarki .
Cała Polska żyła aferami szczepienia poza kolejką, a u nas krążyły listy znajomych szefowej gęsiarki i nic się nie liczyło ta lista była najważniejsza .To jest prawdziwe oblicze kutyskowej baboli
Zafundowała nam kodeks etyki pracownika , sama niech się dostosuje do tego kodeksu, gęsi paść a nie robić bałagan, wpisywanie na listę szczepień znajomków, to też zgodne z kodeksem etyki.
Dzwoniłam do urzędu gdzie poinformowano mnie że PUiK odpadów medycznych nie odbiera ze szpitala,a urząd jedynie umarza podatki szpitalowi Więc proszę nie wprowadzać w błąd
Drugiej takiej podłej i bezczelnej to w powiecie a nawet województwie nie uświadczysz .