
Starosta Leszek Iwaniuk powołał Leszka Krakowskiego na swojego asystenta. Zarobków nowego pracownika podać nie chciał, zasłaniając się przepisami. Czy takie stanowisko jest w starostwie potrzebne? ? pytają oponenci?
Starosta Leszek Iwaniuk powołał Leszka Krakowskiego na swojego asystenta. Zarobków nowego pracownika podać nie chciał, zasłaniając się przepisami. Czy takie stanowisko jest w starostwie potrzebne? ? pytają oponenci?
Ustawa z 21 listopada 2008 roku o pracownikach samorządowych daje możliwość powołania doradców i asystentów wójtom i burmistrzom. W największych samorządach może być ich nawet pięciu. Z takiej możliwości skorzystał starosta sokołowski Leszek Iwaniuk, który niedawno powołał swojego asystenta. Został nim Leszek Krakowski, do niedawna zastępca dyrektora DPS w Wirowie. Wcześniej pracował on jako elektryk w tej placówce. Był także kierownikiem BHP w firmie Sawimed.
Oponenci jasno mówią, że jest to stanowisko polityczne, wykorzystywane do zatrudnienia swoich znajomych lub kolegów z partii. Umowy o pracę zawierane są na czas określony i odpowiadają okresowi pełnienia funkcji przez wójta lub starostę. Wymagania kwalifikacyjne też nie są zbyt wysokie. Doradca musi mieć wykształcenie wyższe oraz pięć lat stażu pracy, a asystent wykształcenie średnie, staż już nie jest wymagany. Również nie ma potrzeby ogłaszania konkursu.
Minimalne wynagrodzenie zasadnicze dla asystenta to 1450 zł, doradcy 2100 zł. Górna granica nie jest określona.
Czy staroście sokołowskiemu taka osoba jest niezbędna. Czytając curriculum vitae Leszka Iwaniuka można mieć wątpliwości. Skończył na studia na czterech uczelniach, a także liczne kursy i szkolenia z dziedziny administracji oraz rolnictwa. (?)
- Każdy starosta ma prawo zatrudnić swojego asystenta. W moim przypadku zezwala na to także statut powiatu sokołowskiego ? powiedział w rozmowie telefonicznej starosta Leszek Iwaniuk. (?). Pytany o wynagrodzenie swojego asystenta, starosta nie podał kwoty, zasłonił się przepisami prawa.
O SPRAWIE PISZE LESZEK KOPER W PAPIEROWYM WYDANIU ŻYCIA SIEDLECKIEGO,
DOSTĘPNYM W SPRZEDAŻY OD 21 LUTEGO
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To wybryk natury siedem tygodniowych fakultetów i doradca elektryk cała władza
Niedługo zatrudni sobie lokaja do wciągania majtek.Tego juz za wiele.
Mówi się o oszczędnościach w urzędzie? Co innego się mówi a co innego robi!
Bez tego stanowiska starosta sobie absolutnie nie poradzi.Chodza słuchy ze v-ce tez będzie miała swoją asystentkę.Podobno trwa nabór.A nową panią skarbnik z tego wszystkiego rozbolała głowa.
proszę mi pokazać drugą stronę UM Karakula ma tan swój folwark od co najmniej 2 kadencji min. 8 lat,zatrudnia pr,y***,ów i ich dzieci,swoją dalszą bliższą rodzinę wkręca w projekty za pieniądze podatników (...) ładnych parę lat i jego się nikt nie czepia na tym portalu tylko klepiecie go po plecach słodzicie,ci przynajmniej co próbują robić.Dajcie sobie na luz bo ta i tamta strona robi tylko swoj wielki interes (...) miasto i mieszkanców
Karakula w mieście nie ma zastepcy , zrezygnował jak odszedł Maksjan. Mniejsze gminy na wsi mają zastępców, sekretarz musi być chyba wszędzie, urząd miasta nie jest wielki kadrowo. Gdyby burmistrz zatrudnił asystenta to byście go rozszarpali. A w starostwie Siedlce królują.
"...urząd miasta nie jest wielki kadrowo..." - to chyba jakieś heheszki!!! A może prima-aprilis za pasem!