Reklama

Stawił się do pracy, choć trudno mu było utrzymać się na nogach

15/12/2020 07:49

W piątek, 11 grudnia, około godziny 13.45 na policję trafiło zgłoszenie, że do jednego z przedsiębiorstw na terenie powiatu sokołowskiego miał zgłosić się nietrzeźwy pracownik.

W piątek, 11 grudnia, około godziny 13.45 na policję trafiło zgłoszenie, że do jednego z przedsiębiorstw na terenie powiatu sokołowskiego miał zgłosić się nietrzeźwy pracownik.

Policjanci, którzy przyjechali na miejsce sprawdzili stan trzeźwości 39-latka. Badanie stanu trzeźwości wykazało prawie 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    taaaaaaa - niezalogowany 2020-12-15 07:54:06

    No to już nie musi chodzić do pracy i pewne prędko innej nie znajdzie z papierami po dyscyplinarce

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Picie to życie - niezalogowany 2020-12-15 07:58:03

    W tym przedsiębiorstwie nawet jak przyjdziesz trzeźwy to musisz walić. Taka specyfikacja pracy?.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    OJ. - niezalogowany 2020-12-15 07:59:58

    Niech go wuj z takim ,, pracodawcą ,, , że na swojego dzwoni na Policję.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • kamil - niezalogowany 2020-12-15 08:47:54

    prl się skończył

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Kto - niezalogowany 2020-12-15 09:33:46

    Kto nie pije, ten donosi. I sprawdziło się!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Święta w domu. - niezalogowany 2020-12-15 10:20:13

    Też zawsze marzyłem by zostać alkoholikiem... Ale źle znoszę alkohol. W sumie uznałem że picie pod wodę to bezsens bo nie lubię smaku wódki... I wyszło na to że lata prób i męczarni były tylko dla tych słodkich napoi... Co do najtrudniejszego zwrotu towaru to po nalewce czekoladowej... Ależ to goniło.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Rozwiązanie .. - niezalogowany 2020-12-15 17:38:38

    Mieszasz 1 część ginu (jałowcówka - trunek super-czysty i zawierający korzystne "esencje") z 3 częściami soku (nie za słodki, pomarańczowy jest OK) i 1 częścią wody (lub więcej, by nie było za słodko). Popijasz wieczorem (nigdy przed gofdziną 18-20) powolutku przez słomkę. Po pewnym czasie masz "zdrowo" dosyć i przestajesz. Resztkę wlewasz do jakiejś butelki, bo NAPRAWDĘ nie masz już ochoty na więcej. Jesteś nawodniony, a jednocześnie pozytywnie nabuzowany. Wstajesz następnego ranka bez śladów kaca i z wyzerowanym mózgiem. ALE musisz tego mózgu aktywnie używać - inaczej zdegenerują Ci się połączenia pomiędzy neuronami. Napisałem to JA - profesjonalny, funkcjonalny alkoholik od 28 lat.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    sentencja - niezalogowany 2020-12-15 11:14:10

    Życie powoduje palenie i picie :-)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Wiesiek Wszywka - niezalogowany 2020-12-15 11:20:31

    Znam takiego co nie pił i nie palił... . . . i umarł !

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    hej wszywko. - niezalogowany 2020-12-15 13:08:02

    A ci co pili i piją to nie umierają.Zobacz jakie czystki na Majorce i Starym Mieście.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Un - niezalogowany 2020-12-15 14:12:19

    Czyżby przyszedł rano do zakładów i go na bramce zdjęli? A nie można go było do domu wysłać i dać na żądanie... Skur....ństwo po prostu... Wielkie korpo Sokołowskie...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    NoNie - niezalogowany 2020-12-19 17:15:00

    Rudy Bujaniec z Melasy wiedział gdzie zadzwonić i wpadło parę groszy do rudej kieszeni ;)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do