
Stołowanie się w takiej restauracji to duży przywilej. Ceny przysmaków, które znajdują się w sejmowej restauracji przedstawiła posłanka Koalicji Obywatelskiej Klaudia Jachira.
Stołowanie się w takiej restauracji to duży przywilej. Ceny przysmaków, które znajdują się w sejmowej restauracji przedstawiła posłanka Koalicji Obywatelskiej Klaudia Jachira.
Inflacja w Polsce, jak informuje Wirtualna Polska, osiągnęła rekordowy wskaźnik. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego inflacja w październiku w Polsce wyniosła 6,8 procent. Jest to najwyższy wskaźnik od 20 lat.
Ceny rosną jak szalone. Wzrosty odczuwalne są właściwie w każdym segmencie towarów i usług. Nie dotknęły chyba tylko tego miejsca.
Klaudia Jachira, kontrowersyjna posłanka KO opublikowała zdjęcie z lokalu, "gdzie nie ma inflacji, a wszyscy dostają podwyżki". Pokazała ceny poszczególnych pozycji z menu.
Dosyć już narzekania na drożyznę! Oto menu w lokalu, gdzie nie ma inflacji, a wszyscy dostają podwyżki:
kompot 1
kawa 3
zupa 3
drugie danie 12
ciastko 5
surówka 4
lunch 14 zł
Kto zgadnie, gdzie to jest?
Na autorkę/autora najciekawszego komentarza czeka zupa lub kawa! pic.twitter.com/LLLmY97uuq
By najeść się do syta wcale nie trzeba wydawać dużo. Kompot to wydatek ledwie 1 zł. Niewiele więcej kosztuje kawa czy zupa. Posłanka wskazała, że w tym wypadku trzeba zapłacić 3 zł.
Surówka to koszt 4 zł, a ciastka 5. Zestaw obiadowy to natomiast tylko... 12 zł, lunch 14 zł.
Posłanka nie podała jednak nazwy miejsca, o które chodzi. Wątpliwości rozwiał jednak dziennik Super Express. Dziennikarze tabloidu wskazali, że jest to sejmowa restauracja.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie