Reklama

Uratowali życie mieszkańca Cmentarnej

10/06/2014 16:27

Dzięki błyskawicznej akcji sokołowscy strażacy wynieśli z płonącego mieszkania w Sokołowie Podlaskim mężczyznę, który nie dawał oznak życia i przeprowadzili skuteczną reanimację?

Dzięki błyskawicznej akcji sokołowscy strażacy wynieśli z płonącego mieszkania w Sokołowie Podlaskim mężczyznę, który nie dawał oznak życia i przeprowadzili skuteczną reanimację?

W niedzielę, 8 czerwca, czerwca rano strażacy z JRG PSP brali udział w gaszeniu pożaru, który wybuchł w mieszkaniu w budynku wielorodzinnym przy ulicy Cmentarnej. Gdy na miejsce dotarli strażacy, stwierdzili, że z okna na parterze wydobywają się płomienie i dym. Z informacji, jakie dotarły do ratowników wynikało, że w mieszkaniu może znajdować się właściciel. W wyniku szybkiej akcji poszukiwawczej odnaleziono wewnątrz mieszkania mężczyznę, który nie wykazywał oznak życiowych. Poszkodowanego strażacy ewakuowali do bezpiecznej strefy i przystąpili do reanimacji. W tym samym czasie prowadzono akcję gaśniczą oraz oddymianie klatki schodowej.

- W wyniku skutecznie podjętej reanimacji, mężczyzna odzyskał funkcje życiowe. Po przybyciu zespołu ratownictwa medycznego kontynuowano działania zmierzające do ustabilizowania czynności życiowych a następnie po stabilizacji zabrano pacjenta do szpitala ? informuje st. kpt. Wojciech Rogowski z Wydziału Operacyjnego Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sokołowie Podlaskim. -Była to kolejna akcja ratowniczo-gaśnicza w której sokołowscy strażacy udzielali skutecznej pomocy medycznej osobie poszkodowanej do czasu przyjazdu pogotowia ratunkowego. Należy nadmienić, że każdy strażak Państwowej Straży Pożarnej posiada przeszkolenie z zakresu pierwszej pomocy, które co trzy lata recertyfikuje na specjalnym egzaminie sprawdzającym. Jest to bardzo istotny element strażackiego wyszkolenia. W kwestii wyszkolenia medycznego sytuacja zmienia się również diametralnie w jednostkach OSP należących do KSRG. Strażacy ochotnicy szkolą się na takich samych kursach medycznych jak PSP, pamiętajmy jednak, że strażacy OSP nie są formacją zawodową i bardzo często łączą pracę, naukę i życie osobiste z trudną strażacką służbą. Dlatego tym bardziej należy docenić ich wkład w nasze bezpieczeństwo. Jednak jak pokazuje niedzielne zdarzenie, najlepszą weryfikację przeprowadza nam samo życie.

OPR. BG/INFO: KP PSP SOKOŁÓW PODLASKI

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo




Reklama
Wróć do